Tarka to jedno z tych kuchennych narzędzi, które z pewnością masz w swojej szufladzie od lat. Zwykle używa się jej do ścierania ziemniaków na placki, marchewki do surówki czy jabłek do szarlotki, ale to jeszcze nie wszystko. Mało kto wie, że tarkę można też wykorzystać w zupełnie innych kuchennych zadaniach. Zobacz aż 3 sprytne sposoby na ułatwienie sobie życia i koniecznie je przetestuj we własnej kuchni.
Buraki bez brudnych rąk
Ścieranie buraków to czynność, której wiele osób unika z jednego prostego powodu – zostawiają one intensywne zacieki na dłoniach, które trudno jest potem domyć. Sok z buraka potrafi bowiem zabarwić skórę nawet na kilka godzin, a czasem i dłużej, dlatego jeśli nie chcesz chodzić z fioletowymi dłońmi, mamy dla Ciebie sprytną metodę.
Weź zwykłą koszulkę biurową, czyli przezroczystą foliową okładkę na dokumenty z otwartym bokiem. Włóż do niej tarkę – najlepiej płaską, bo łatwiej się w niej zmieści i nie będzie przemieszczać się podczas pracy. Teraz umieść buraka na koszulce biurowej, złap go dłonią przez przezroczystą warstwę i dopiero wtedy ścieraj. To genialnie rozwiązanie, bo folia w żaden sposobów nie utrudnia tarcia, a skutecznie oddziela dłonie od buraczanego soku. Po skończonej pracy wystarczy wyrzucić taką koszulkę lub przemyć ją, jeśli chcesz jej użyć ponownie. Nie tylko twoje ręce pozostaną czyste, ale unikniesz też konieczności wycierania kuchennego blatu.
Skórka z cytryny bez babraniny
Starta skórka z cytryny to aromatyczny dodatek, który często stosuje się do ciast, kremów, sosów czy naleśników. Problem zaczyna się wtedy, gdy musisz wydłubywać ją z drobnych oczek tarki. Często takie zdrapywanie zajmuje znacznie więcej roboty niż samo tarcie, ale na szczęście jest na to prosty sposób.
Zanim zaczniesz ścierać cytrynę, przyłóż do tarki kawałek papieru do pieczenia i trzymaj go mocno ręką albo przypnij klamerką. Teraz ścieraj cytrynę jak zwykle, a tarta skórka zamiast wpadać między oczka, będzie się zbierać bezpośrednio na powierzchni papieru. Po skończeniu po prostu zbierz ją palcem albo zsyp do miseczki, a tarka pozo9stanie czyściutka jak nowa. Ten sam patent świetnie działa też ze skórką z pomarańczy czy limonki, a także ze świeżym czosnkiem lub imbirem.
Gotowanie na parze z pomocą tarki
Nie masz specjalnego sitka do gotowania warzyw na parze? To żaden problem – możesz je z powodzeniem zastąpić tarką. Potrzebujesz jedynie niedużego garnka, takiego, na którym można stabilnie ułożyć tarkę, oraz pokrywki.
Wlej do garnka niewielką ilość wody, ale tylko tyle, żeby nie dotykała ona dna tarki. Następnie zagotuj wodę, a na wierzchu garnka połóż klasyczną tarkę z czterema ściankami, która stoi stabilnie. Upewnij się, że para będzie mogła swobodnie przenikać przez oczka tarki, a do środka włóż różyczki brokuła, kalafiora albo inne warzywa. Przykryj całość pokrywką, a po kilku minutach – zależnie od rodzaju warzywa – będziesz mieć gotowe, miękkie i aromatyczne warzywa na parze. Bez konieczności inwestowania w parowar czy dodatkowe naczynia.
Co ważne, ten sposób sprawdza się nie tylko do brokułów – możesz tak przygotować marchewkę w plasterkach, szparagi, fasolkę szparagową, a nawet ziemniaki w cienkich talarkach.
Wszystkie powyższe triki pochodzą z filmu na facebookowym profilu @Genialne. Obejrzyj to krótkie wideo, a wszystko stanie się jeszcze prostsze.
Źródło: Facebook.com/genialne
















