Czasem człowiek myśli, że o kotletach mielonych wie już wszystko. Aż tu nagle trafiasz na sposób, który kompletnie zmienia grę. U mnie zaczęło się od tego, że chciałam zrobić klasyczne mielone, ale bardziej lekkie i delikatne. Takie, które rozpływają się w ustach. I żeby nie były suche ani zbite, jak to czasem bywa, gdy się człowiek zagalopuje z bułką tartą. Wtedy wpadłam na pomysł, który zapożyczyłam z kuchni włoskiej. Jeden mały dodatek, który już na zawsze zmienił moje podejście do mielonych.

Co sprawia, że te kotlety mielone po włosku są tak miękkie i delikatne?

Sekret tkwi w dodatku ricotty. Wystarczą dwie łyżki tego kremowego, włoskiego sera, żeby mięso zyskało zupełnie nową strukturę. Ricotta działa jak naturalny spulchniacz. Dodaje masie lekkości, ale też wilgoci. W przeciwieństwie do bułki tartej nie wysusza mięsa i nie sprawia, że robi się twarde po smażeniu.

Ricotta nie konkuruje z mięsem, ona je uzupełnia. Smak jest łagodny, ale wyczuwalny, a połączenie z parmezanem w masie dodaje kotletom smaku. Co ważne, nie musisz robić żadnych fikuśnych zabiegów. Po prostu dodajesz ricottę do mięsa i gotowe. Ten sposób przetestowałam już na kilku osobach. I za każdym razem słyszę to samo: „co ty tam dodałaś, że one są takie mięciutkie?”. To właśnie ricotta. A jeśli chcesz jeszcze bardziej podkręcić włoski klimat, polecam dusić je w warzywnym sosie pomidorowym z nutą bazylii.

Adobe Stock, slovegrove

Przepis na kotlety mielone z ricottą 

Składniki na kotlety:

  • 1 kg mięsa mielonego mieszanego (wieprzowo-wołowego)
  • 0,5 szklanki mleka
  • 3 kromki białego chleba bez skórki
  • 2 łyżki sera ricotta
  • 2 łyżki mielonego parmezanu
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżka siekanej natki pietruszki
  • 2 łyżeczki pieprzu
  • 1 łyżeczka suszonego majeranku
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 szklanka mąki do obtaczania
  • 4-5 łyżek oliwy do smażenia

Składniki na sos:

  • 2 łyżki oliwy
  • 1 spora cebula
  • 2 marchewki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 łyżki siekanej natki pietruszki
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 puszka krojonych pomidorów
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • suszona bazylia
  • sól i pieprz

Sposób przygotowania:

  1. Podgrzej mleko i w gorącym namocz porwane kromki chleba. Gdy chleb wchłonie mleko, utrzyj wszystko na gładką pastę. Odstaw do ostygnięcia.
  2. Do mięsa dodaj chlebową pastę, jajka, ricottę, parmezan, natkę, przeciśnięty czosnek i przyprawy.
  3. Dobrze wyrób masę. Rób to ręką przez kilka minut, aż stanie się gładka i klejąca.
  4. Uformuj kotlety o dowolnej wielkości, obtocz w mące i smaż na oliwie, aż będą złociste z obu stron.
  5. W międzyczasie zrób sos.
  6. Warzywa umyj, obierz i drobno posiekaj.
  7. Rozgrzej oliwę na patelni, wrzuć warzywa (cebulę, marchewkę, selera i natkę). Przykryj i duś, aż zmiękną.
  8. Dodaj czosnek, chwilę podsmaż, aż zacznie pachnieć.
  9. Wlej pomidory z puszki, dodaj koncentrat. Dopraw bazylią, solą i pieprzem. Duś bez przykrycia, aż sos zgęstnieje.
  10. Zblenduj sos na gładko i włóż do niego usmażone kotlety. Duś razem ok. 20 minut na małym ogniu.
  11. Podawaj z makaronem lub ryżem. Sprawdzą się też pieczone ziemniaki albo kasza. I nie zapomnij o świeżej bazylii na wierzchu.

Ricotta w kotletach – czy można ją czymś zastąpić?

Jeśli akurat nie masz ricotty pod ręką, możesz próbować z serkiem kremowym typu philadelphia, ale efekt nie będzie identyczny. Ricotta ma delikatną, niemal puszystą strukturę, której nie daje żaden inny ser. Twaróg się nie nada, bo jest zbyt ziarnisty, zbyt kwaśny i może się zwarzyć podczas smażenia.

Warto też pamiętać, że ricotta ma stosunkowo neutralny smak, więc nie zmienia mocno profilu kotletów. Jeśli próbujesz zastępować ten ser, wybieraj coś jak najłagodniejszego i kremowego.