Sałatka jarzynowa to podstawa na wielkanocnym stole. Obok jajek z chrzanem, żurku i pieczeni jest niemal zawsze. Ale przy całym tym świątecznym jedzeniu, które często jest tłuste i ciężkie, możesz mieć ochotę na coś lżejszego. Szczególnie jeśli wiesz, że potem czeka cię jeszcze sernik i mazurek. I tu właśnie pojawia się pytanie: co do sałatki jarzynowej zamiast majonezu, żeby nie zepsuć smaku, a jednocześnie odciążyć żołądek?

Jogurt grecki – czy da radę zastąpić majonez w sałatce jarzynowej?

Jogurt grecki to świetny zamiennik majonezu – przede wszystkim dlatego, że ma gęstą, kremową konsystencję, a jednocześnie o wiele mniej tłuszczu. W porównaniu do majonezu, który ma nawet 70-80% tłuszczu, jogurt grecki mieści się zwykle w granicach 5–10%. To spora różnica, szczególnie jeśli chcesz zjeść coś lżejszego, ale nie masz ochoty rezygnować z ulubionych dodatków. 

Zwróć jednak uwagę na smak – jogurt grecki jest delikatnie kwaskowaty i neutralny, inaczej niż majonez. Dlatego sama zamiana składnika może sprawić, że sałatka wyda się niesmaczna. Dobrym rozwiązaniem jest dodanie łyżeczki musztardy sarepskiej, odrobiny octu jabłkowego albo nawet kilku kropli soku z cytryny. Możesz też zetrzeć trochę słodkiego jabłka – zrównoważy kwasowość jogurtu i doda naturalną słodycz, która fajnie współgra z gotowanymi warzywami. 

Jeśli planujesz zjeść sałatkę od razu po przygotowaniu, śmiało wymieszaj wszystko razem. Ale gdy chcesz ją przygotować dzień wcześniej – lepiej przechowuj jogurt oddzielnie. W przeciwieństwie do majonezu jogurt grecki z czasem puszcza wodę i może rozrzedzić sałatkę.

Wybieraj świadomie – jaki jogurt grecki do sałatki będzie najlepszy?

Nie każdy jogurt grecki jest taki sam. W sklepach znajdziesz różne wersje – z dodatkami, o obniżonej zawartości tłuszczu, a nawet z mleka roślinnego. Szukaj takiego, który ma krótki i prosty skład: mleko i żywe kultury bakterii. Unikaj produktów, które mają zagęstniki, skrobię albo mleko w proszku – będą bardziej wodniste i nie utrzymają konsystencji sałatki. 

Najlepiej sprawdzi się jogurt grecki naturalny, pełnotłusty, ale nie przesadnie tłusty – coś w okolicach 8–10% tłuszczu to złoty środek. Dzięki temu masz pewność, że sałatka nie tylko będzie lekka, ale i przyjemnie kremowa. Jeśli chcesz, możesz dodać łyżkę gęstej śmietany 12% – nada całości gładszą strukturę, ale nadal będzie to lżejsza wersja niż ta z majonezem. Jeśli nie masz pod ręką jogurtu greckiego, a chcesz zrobić sałatkę bez majonezu, możesz też użyć skyru (czyli jogurtu islandzkiego). Jest jeszcze gęstszy, mniej kwaśny, ale też bardziej zwarty – trzeba go dobrze wymieszać z dodatkami.

Jak doprawić sałatkę z jogurtem, żeby nikt się nie zorientował?

Po pierwsze – możesz połączyć 90% jogurtu z 10% majonezu. Smak będzie bardzo zbliżony do klasyki, ale całość znacznie lżejsza. Taki kompromis często przechodzi niezauważony. Jeśli jednak chcesz postawić na czysty jogurt, zadbaj o dodatki:

  • musztardę sarepską albo francuską – zaostrza smak,
  • pół łyżeczki chrzanu – idealna na Wielkanoc,
  • starta cebula lub por – dodają charakteru,
  • czosnek granulowany – subtelniejszy niż świeży, łatwiej go kontrolować,
  • sól i pieprz świeżo mielony – obowiązkowo,
  • odrobina cukru – czasem wystarczy szczypta, żeby smak się zrównoważył.

Pamiętaj, że sałatka jarzynowa lubi równowagę – jeśli przesadzisz z kwasowością (jogurt, ogórki kiszone, cebula), zrobi się za ostra. Dlatego dobrze, jeśli masz czas na test – zrób porcję próbna dzień wcześniej i dopasuj przyprawy do własnego gustu.

Sałatka z jogurtem greckim — jak ją podać?

Wielkanoc to czas, kiedy lubimy, żeby stół wyglądał odświętnie. Sałatkę z jogurtem możesz podać tak, że nikt nie zauważy różnicy – wystarczy zadbać o kilka detali. Zamiast wrzucać wszystko do miski, spróbuj uformować sałatkę łyżką do lodów – kule ułożone na liściach sałaty wyglądają efektownie. Możesz też użyć pierścienia cukierniczego, żeby zrobić małe porcje w stylu restauracyjnym. Na wierzchu ułóż plastry ugotowanego jajka, ćwiartki rzodkiewek, trochę posiekanego szczypiorku lub koperku. Nie zapomnij o delikatnej posypce z pieprzu lub papryki wędzonej – doda koloru i podkreśli smak. Jeśli masz gości, którzy są przywiązani do tradycyjnej wersji, zrób dwie: klasyczną z majonezem i lżejszą z jogurtem. Możesz nawet przygotować etykietki lub małe karteczki z opisem, która wersja jest jaka. To świetny sposób, żeby dać wybór i jednocześnie zachęcić innych do spróbowania czegoś nowego.

Ile można przechowywać  sałatkę z jogurtem?

Jeśli zostanie ci trochę sałatki po świętach, pamiętaj, że jogurt szybciej się rozwarstwia niż majonez. Dlatego najlepiej zjeść ją w ciągu 1–2 dni. Przechowuj ją w lodówce, w szczelnie zamkniętym pojemniku. Jeśli zauważysz, że puściła wodę – wystarczy ją delikatnie przemieszać lub odlać nadmiar płynu. Z resztek sałatki możesz też zrobić coś nowego – dodaj ją do pity albo zawiń w tortillę, posyp serem i zapiecz. Świetnie smakuje również jako nadzienie do faszerowanych jajek albo małych pomidorków koktajlowych. Warto też wiedzieć, że jogurt grecki w sałatce lepiej znosi przechowywanie, jeśli warzywa są dobrze wystudzone i odsączone. Im mniej wody w składnikach, tym lepszy efekt końcowy.