Smażenie pieczarek wydaje się banalne – kroisz, wrzucasz na patelnię, chwilę podgrzewasz i gotowe. A potem na talerzu zamiast jędrnych, rumianych grzybków masz szarą breję. To jedna z sytuacji w kuchni, kiedy drobna zmiana techniki robi ogromną różnicę. I choć wiele osób sądzi, że to kwestia jakości produktu albo mocy palnika, prawda jest jeszcze bardziej prozaiczna. Sprawdź, co zrobić, żeby pieczarki nie dusiły się we własnym sosie. 

Dlaczego pieczarki puszczają wodę? Jak należy je smażyć?

Pieczarki mają w sobie dużo wody – nawet 90%. Gdy wrzucisz ich za dużo na patelnię, nie mają miejsca, by odparować i się zrumienić. Zamiast tego zaczynają się gotować we własnym soku. Efekt? Żadnej skórki, zero smaku, konsystencja jak rozmokły karton. Jak smażyć pieczarki, by tego uniknąć?

  • Smaż porcjami. Nawet jeśli chcesz zrobić dużą ilość – rób to na raty. Pieczarki powinny leżeć luźno, bez nachodzenia na siebie. Tylko wtedy woda zdąży odparować, zanim zacznie się gotowanie.
  • Używaj szerokiej patelni – najlepiej takiej z grubym dnem, która dobrze trzyma temperaturę.
  • Nie mieszaj za często. Daj pieczarkom chwilę „złapać” kontakt z patelnią. Odwdzięczą się rumianą skórką.

Patelnia też ma znaczenie. Jaką wybrać do smażenia pieczarek?

Rodzaj patelni to często niedoceniany aspekt smażenia. A to od niej zależy, jak szybko odparuje woda z pieczarek. Najlepszy wybór?

  • Patelnia stalowa lub żeliwna. Szybko się nagrzewa i długo trzyma temperaturę, dzięki czemu woda odparowuje błyskawicznie.
  • Unikaj cienkich, aluminiowych patelni. Tam temperatura szybko spada po dodaniu zimnych pieczarek, co tylko pogarsza sprawę.
  • Nie przykrywaj patelni. Nawet jeśli chcesz przyspieszyć proces. W ten sposób pieczarki będą się dusić, nie smażyć, bo skraplająca się para będzie na nie z powrotem spadać. 

Czy należy myć pieczarki przed smażeniem?

To temat wiecznie żywy. Jedni mówią: tylko szczoteczka, żadnej wody. Inni płuczą, bo „przecież z ziemi”. I jedni, i drudzy mają trochę racji. Co warto wiedzieć?

  • Pieczarki bardzo szybko chłoną wodę. Im bardziej będą mokre, tym więcej wody puszczą na patelni.
  • Jeśli bardzo chcesz je umyć, rób to tuż przed smażeniem i dobrze osusz papierowym ręcznikiem.
  • Lepiej jednak ograniczyć się do delikatnego oczyszczenia z ziemi za pomocą pędzelka, szczoteczki albo ściereczki.

Kiedy solić pieczarki?

To jedno z najczęstszych pytań: czy solić pieczarki od razu, czy dopiero pod koniec? I tu odpowiedź może zaskoczyć – jeśli zależy ci na rumianej skórce, sól musi poczekać. Dlaczego? Wyciąga wodę. Jeśli dodasz ją zbyt wcześnie, pieczarki szybciej puszczą sok, zanim zdążą się porządnie podsmażyć. W efekcie znów lądujesz z duszonym grzybkiem zamiast apetycznie przyrumienionym kąskiem.

Kiedy najlepiej użyć przyprawy? Posól pieczarki dopiero wtedy, gdy zaczną się rumienić, czyli po kilku minutach smażenia na mocno rozgrzanej patelni. W ten sposób zatrzymasz ich strukturę i pozwolisz, by najpierw odparowały, a dopiero potem nabrały smaku.

Jeśli przyrządzasz sos pieczarkowy, więc zależy ci bardziej na smaku niż wyglądzie, możesz posolić grzybki wcześniej – ale miej świadomość, że będą bardziej miękkie i mniej zrumienione.

Jakie dodatki podkręcają smak smażonych pieczarek?

Same pieczarki są dość neutralne w smaku. Ale dobrze usmażone zyskują głęboki, orzechowy aromat. Jeśli dodasz odpowiednie składniki, możesz zrobić z nich gwiazdę całego dania. Co warto wrzucić na patelnię razem z pieczarkami?

  • Czosnek – ale dopiero pod koniec smażenia, żeby się nie przypalił.
  • Masło – daje kremowość i podkręca smak, ale dodaj je, gdy pieczarki już odparują.
  • Tymianek lub rozmaryn – dzięki nim pieczarki smakują jak leśne grzyby. 
  • Świeżo zmielony czarny lub biały pieprz.

Pieczarki możesz też na końcu delikatnie podlać odrobiną śmietanki lub białego wina, by uzyskać coś na kształt szybkiego sosu. Ale tylko wtedy, gdy wcześniej dobrze je wysmażysz.