Sernik to jedno z tych ciast, które na pierwszy rzut oka wydaje się proste. Przecież wystarczy zmiksować ser, jajka, cukier i upiec. Jeśli jednak choć raz zdarzyło ci się wyjąć z piekarnika suchą, pękniętą masę, wiesz, że to nie takie oczywiste. Sprawa rozbija się o szczegóły – i jednym z najważniejszych jest wybór odpowiedniego sera. W Polsce przyzwyczajeni jesteśmy do twarogu mielonego trzy razy, ale coraz częściej pojawiają się inne opcje. Jedną z nich jest ricotta. Nie ma możliwości, by z takim serek sernik wyszedł suchy, zbity i trudny do przełknięcia.

Ricotta – idealna baza na lekki, kremowy sernik

Ricotta to ser, który może całkowicie odmienić twoje podejście do sernika. Jeśli zależy ci na lekkim, puszystym i delikatnym cieście, które nie będzie ani wysuszone, ani przesadnie mokre – właśnie to będzie strzał w dziesiątkę. Ricotta ma wyjątkową, ziarnistą strukturę, ale jest przy tym miękka, puszysta, wilgotna i łatwa do połączenia z innymi składnikami. Nie wymaga już mielenia ani specjalnej obróbki. Wystarczy ją dobrze rozmieszać i już masz gotową bazę pod masę serową.

W porównaniu do klasycznego twarogu, ricotta daje sernik bardziej aksamitny i lżejszy. Nie ma tak intensywnego smaku jak twaróg, a raczej śmietankowy, więc deser zyskuje łagodniejszy, nieco mleczny charakter. Dobrze komponuje się z wanilią, cytrusami, kardamonem czy skórką z pomarańczy. 

Włosi mają swój klasyczny przepis na sernik z ricotty – to migliaccio, sernik z dodatkiem kaszy manny i cytrusów. Lekki, wilgotny, bez spodu, pieczony w okrągłej formie. W smaku przypomina trochę połączenie sernika z budyniem i kaszą manną na mleku – ale w najlepszym możliwym wydaniu. Taki deser nie potrzebuje żadnych dodatków – wystarczy oprószyć go cukrem pudrem.

Czy ricottę trzeba czymś zagęszczać? To zależy od efektu, jaki chcesz osiągnąć. Sama ricotta jest dość miękka, ale jeśli dodasz jajka i nieco mąki ziemniaczanej lub kaszy manny, masa nabierze odpowiedniej stabilności. Możesz też sięgnąć po klasyczne proporcje z włoskich przepisów, gdzie często nie używa się żadnych dodatków zagęszczających – wtedy sernik będzie bardzo kremowy, prawie jak deser do pucharków.

Czym ser ricotta różni się od innych serów do sernika?

Jeśli porównasz ricottę z innymi serami używanymi do pieczenia, zobaczysz, że to bardzo uniwersalny wybór. Jest jeszcze łagodniejsza niż mascarpone, które przy tym bywa niestety tłuste i ciężkie. W porównaniu z serkami typu Philadelphia, ricotta ma mniej intensywny smak. W dodatku dostępna jest w różnych wariantach – zarówno bardziej zwarte, jak i te bardziej wilgotne. Dzięki temu łatwo dopasujesz ją do przepisu, który chcesz wykorzystać.

Getty/iStock gaffera

Kluczowa różnica to lekkość – zarówno w strukturze, jak i smaku. Dzięki temu, że nie trzeba jej mielić, oszczędzasz sporo czasu i pracy. A jeśli chcesz uzyskać masę jeszcze bardziej jedwabistą, możesz ricottę po prostu przetrzeć przez sito. Wtedy całkowicie znika jej ziarnistość i uzyskujesz efekt jak z najlepszej cukierni. Ricotta doskonale „niesie” dodatki smakowe – czy to klasyczna wanilia, czy coś bardziej wyrazistego jak pistacje, orzechy laskowe albo lawenda. Można ją łączyć z owocami – figami, malinami, jagodami.

Na co zwrócić uwagę, kupując ricottę do sernika?

Kupując ricottę, wybieraj wersję pełnotłustą, najlepiej w kubełku z lodówki. Sprawdź skład – powinien być krótki: mleko, serwatka, ewentualnie sól. Jeśli widzisz w składzie zagęstniki albo skrobię, lepiej poszukaj innej opcji.

Warto też dobrze odsączyć ser, jeśli opakowanie zawiera sporo serwatki. Wystarczy przelać ricottę na sitko wyłożone gazą i odstawić na godzinę. Dzięki temu sernik będzie bardziej stabilny i nie puści wody podczas pieczenia. Bycie zbyt suchą ricotcie nie grozi - jest ona bardziej jak gąbka, jeśli chodzi o płyny.

W przepisach możesz swobodnie zamieniać twaróg na ricottę, zachowując te same proporcje. Jajka, cukier i inne składniki zostają bez zmian. Jeśli chcesz, możesz dodać łyżkę mąki ziemniaczanej, ale nie jest to konieczne – wiele włoskich przepisów obywa się bez niej.