Nie mogłam uwierzyć własnym oczom, gdy podczas zakupów weszłam na chwilę do Homla i natrafiłam na ten dzbanek. Szklany, piętrowy, z eleganckim ryflowaniem i wygodnym uchem — wygląda jak z luksusowego showroomu, a kosztował... tylko 20 zł! Przeceniony z pierwotnej ceny 69,99 zł, czyli ponad 70% taniej. Długo się nie zastanawiałam. Teraz, kiedy mam go w domu, wiem, że to był świetny wybór.
Szkło ryflowane wraca do łask — i słusznie
Dzbanek z serii LIRE to propozycja dla tych, którzy kochają estetykę i chcą wprowadzić do swojego domu odrobinę stylu retro w nowoczesnym wydaniu. Ryflowane szkło — tak modne w latach 60. i 70. — dziś znowu święci triumfy. Jego struktura subtelnie rozprasza światło i nadaje prostym formom wyjątkowego charakteru.
Taki dzbanek to nie tylko praktyczne naczynie, ale również element dekoracyjny. Wystarczy postawić go na stole lub komodzie, by przyciągał wzrok. A jeśli dobierzecie do niego ryflowane szklanki (Homla również je oferuje), stworzycie komplet, którego nie powstydziłaby się żadna stylowa restauracja.
Piętrowa forma i wygodne ucho — dla komfortu i estetyki
Dzbanek ma pojemność 1 litra — to wystarczająco dużo, by podać w nim napój dla kilku osób, a jednocześnie nie jest przesadnie ciężki. Uwagę przyciąga nietypowy, piętrowy kształt — to zabieg nie tylko wizualny, ale i praktyczny. Taka forma zwiększa stabilność naczynia, co ma znaczenie szczególnie wtedy, gdy na stole dużo się dzieje, a wokół kręcą się dzieci lub wnuki.
Wygodne ucho wykonane z tego samego, grubego szkła co dzbanek dobrze leży w dłoni i ułatwia nalewanie. Z kolei profilowany dzióbek zapobiega kapaniu i rozlewaniu napoju, co bywa bolączką przy tańszych dzbankach.
redakcja mojegotowanie.pl
Idealny na święta — i nie tylko
Zbliżają się Święta Wielkanocne, a to idealny moment, by zadbać o detale stołu. Ten dzbanek to prawdziwa perełka — podacie w nim wodę z cytryną i miętą, domowy kompot z suszu, a nawet białe wino z dodatkiem świeżych owoców. Pięknie skomponuje się z lnianym obrusem, ceramicznymi misami, świeżymi tulipanami i pastelowymi dodatkami.
Możecie też użyć go w bardziej dekoracyjny sposób — wsypać do środka plasterki cytrusów i kilka kostek lodu albo zatopić w wodzie gałązkę rozmarynu. Efekt? Naturalna ozdoba stołu, której nie da się przeoczyć.
Ale ten dzbanek przyda się nie tylko od święta. Latem będzie doskonały do lemoniady lub wody z owocami, a zimą możecie serwować w nim grzaniec z pomarańczą i goździkami. Szklane naczynie nie przejmuje zapachów i łatwo je domyć, dlatego nadaje się do bardzo różnych napojów — zarówno kwaśnych (sok z cytryny), jak i słodkich (kompot z jabłek).
W tej cenie? To się po prostu opłaca
Cena 20 zł za tak stylowe i solidne szkło to naprawdę okazja. Dla porównania: w innych sieciówkach podobne dzbanki kosztują zazwyczaj od 40 do 100 zł — zwłaszcza te ryflowane, modnie zaprojektowane i wykonane z grubego szkła. Tu mamy nie tylko atrakcyjny wygląd, ale też funkcjonalność i trwałość.
Co więcej — to najniższa cena z ostatnich 30 dni, więc zakup naprawdę się opłacał. Niestety, jak widać na stronie sklepu, dzbanek jest już niedostępny online. Ale nie wszystko stracone — nadal można sprawdzać stany magazynowe w salonach stacjonarnych Homla. Może Wam się poszczęści tak jak mnie.
Pomysł na prezent
Ten dzbanek świetnie sprawdzi się także jako drobny, ale efektowny prezent. Jeżeli planujecie wizytę u rodziny na święta lub wybieracie się na urodziny do kogoś, kto ceni piękne przedmioty — wystarczy owinąć go w papier kraftowy, przewiązać sznurkiem i dołączyć bukiecik ziół lub suszonych kwiatów. Efekt gwarantowany.
Uwaga na hity znikające z półek
Produkty takie jak ten dzbanek rozchodzą się błyskawicznie. Szczególnie na promocjach i wyprzedażach. Jeśli wypatrzycie go jeszcze w sklepie stacjonarnym — nie zastanawiajcie się długo. Sama żałuję, że nie wzięłam od razu drugiego na zapas lub w prezencie.

















