Ostatnio na naszym kanale nadawczym widziałam świetny patent na pulchne i mięciutkie mielone. Do mięsnej masy należało dodać wodę gazowaną. Chciałam wykorzystać ten trik, ale niestety nie miałam takiej wody w domu. Wyszperałam więc inny patent na soczyste kotleciki. Wykorzystałam kubeczek z lodówki, który niedawno otworzyłam. Do mielonych sprawdził się idealnie. Wyszły mięciutkie, delikatne, wprost rozpływające się w ustach.

Co dodać do mielonych, aby były soczyste?

Ten patent, jak się okazało, jest stary jak świat, tylko ja go jeszcze nie znałam. Do mięsnej masy należy dodać 2 łyżki kwaśnej śmietany (sprawdzi się zarówno 18%, jak i 12%). Dzięki niej kotlety wychodzą bardziej soczyste (śmietana sprawia, że masa nie wysycha podczas smażenia), mają miękką i puszystą konsystencję, a do tego lepiej smakują (są kremowe i delikatne). Ze śmietaną nie trzeba nic wcześniej robić. Wystarczy wyjąć ją z lodówki i dodać do mięsa. Dwie łyżki dodaję na 750 gramów mięsa. Nie jest ona wyczuwalna w smaku, ale sprawia, że kotlety mają to coś, co powoduje, że nie możesz poprzestać na jednym. Moim dzieciom bardzo smakowały i teraz domagają się tylko takich. 

Przepis na kotlety mielone ze śmietaną

Składniki:

  • 500 g mielonej łopatki
  • 250 g mielonej szynki
  • 1 cebula
  • 1 bułka kajzerka + mleko do namoczenia
  • 1 jajko
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
  • sól, pieprz świeżo zmielony

Sposób przygotowania:

  1. Bułkę włóż do głębszej miski i zalej ją mlekiem tak, by była całkowicie przykryta. 
  2. Cebulę obierz i pokrój w drobniutką kostkę. Na patelni rozgrzej olej. Smaż na nim cebulę, aż się zeszkli.
  3. Do miski włóż oba rodzaje mięs. Dodaj podsmażoną cebulę oraz namoczoną bułkę (odciśnij ją dłońmi porządnie z mleka). Wbij jajko oraz dodaj śmietanę i przyprawy: sól i pieprz. 
  4. Wymieszaj całość na gładką i jednolitą masę.
  5. Formuj z niej zgrabne kotleciki.
  6. Smaż je na rozgrzanym oleju z dwóch stron, aż będą złociste i chrupiące z zewnątrz, a mięciutkie w środku.

O czym jeszcze warto pamiętać, robiąc kotlety mielone?

Aby kotlety mielone wyszły pulchne i soczyste, pamiętaj także o tych dwóch rzeczach:

  • Po pierwsze, nie rób ich z suchego i mało tłustego mięsa. Mielone z piersi kurczaka albo szynki wieprzowej nigdy nie wyjdą tak smaczne, jak te z łopatki. Tłuszcz nie tylko odpowiada za smak, ale również sprawia, że kotlety nie są suche jak wiór. Dlatego użyj tłustszego mięsa lub wymieszaj je pół na pół z chudym.
  • Po drugie, dobrze wyrób masę, zanim uformujesz z niej kotlety. Mieszając ją dłońmi szybko zauważysz, gdy stanie się lekko kleista. I to jest ten moment, kiedy możesz zacząć robić z niej kotlety.