Wielkanoc to moment, kiedy chcesz, by na stole wszystko wyglądało odświętnie, również pisanki. Jest tak wiele technik zdobienia jajek, że czasami naprawdę trudno wybrać najlepszą opcję. Trzeba też wziąć pod uwagę zawartość kuchennych szafek lub specjalnie kupić produkty. Przy farbowaniu najważniejsze jest to, żeby wybierać naturalne barwniki, żeby potem nie martwić się o to, czy można bezpiecznie zjeść jajka.
Żółciutkie jajka gotowane w kurkumie
Ale jeśli zależy ci, żeby były nie tylko dekoracyjne, ale też naturalne, to kurkuma okazuje się genialnym rozwiązaniem. To nie jest nowy pomysł – nasze babcie już wcześniej barwiły jajka cebulą, burakiem lub właśnie kurkumą. Dziś, w dobie powrotu do ekologii i prostych metod, znów chętnie sięgamy po to, co daje natura. Kurkuma jest całkowicie bezpieczna, co oznacza, że po ugotowaniu możesz spokojnie zjeść takie jajko. Dodatkowo – w przeciwieństwie do sztucznych barwników – nie przenika przez skorupkę, a środek pozostaje bez zmian. Jej największym atutem jest kolor. Ciepły, słoneczny, wręcz wpadający w złoty odcień. Barwa zależy nie tylko od ilości użytej przyprawy, ale też od rodzaju skorupki jajka. Na białych powstanie intensywnie żółty, a na brązowych – bardziej musztardowy, nieco stonowany.
Przygotowanie jajek – kluczowy pierwszy krok
Często pomijany, ale bardzo ważny etap to odpowiednie przygotowanie jajek przed barwieniem. Skorupka ma naturalną powłokę, która może być lekko natłuszczona. Jeśli jej nie usuniesz, barwnik się nie przyjmie albo będzie tworzył nieestetyczne plamy. Dlatego:
- Do miseczki wlej 100 ml letniej wody i dodaj łyżeczkę sody oczyszczonej. To domowy środek czyszczący, który doskonale radzi sobie z tłuszczem i osadami.
- Wymieszaj całość i zanurz jajka – delikatnie je przetrzyj palcami lub miękką gąbką.
- Po chwili wyjmij i dokładnie osusz papierowym ręcznikiem. Jajka powinny być suche, zanim trafią do barwnika.
Jajka barwione kurkumą
Zrobienie naturalnego barwnika z kurkumy jest banalnie proste. Ale klucz tkwi w proporcjach. Zbyt mała ilość sprawi, że pisanki będą blade, a bez dodatku octu może nie być zbyt trwały.
Do przygotowania wywaru potrzebujesz:
- 20 g kurkumy (ok. 2 czubatych łyżek)
- 1 łyżeczka soli (utrwala kolor i zapobiega pękaniu jajek)
- 1 łyżka octu (najlepiej spirytusowego, 10%)
- 100 ml wody do mieszania składników
Przygotowanie krok po kroku:
- Wymieszaj wszystko dokładnie w misce. Upewnij się, że nie ma grudek – jeśli trzeba, możesz przelać mieszankę przez drobne sitko.
- Następnie przełóż jajka do garnka i zalej je przygotowaną mieszanką. Dopełnij wodą tak, by całkowicie je przykryła. Teraz gotuj na wolnym ogniu przez 10 minut. Nie doprowadzaj do gwałtownego wrzenia – mały ogień sprawi, że skorupki nie popękają.
- Zdejmij garnek z ognia, ale nie wyjmuj jeszcze jajek. Pozwól im nasiąkać barwnikiem jeszcze przez co najmniej pół godziny, a najlepiej do momentu całkowitego wystygnięcia.
- Jeśli masz czas, zostaw je w barwniku na kilka godzin – im dłużej, tym intensywniejszy kolor.
Suszenie i nabłyszczanie – drobne gesty, które robią efekt „wow”
Kiedy jajka się już wystudzą, ostrożnie wyjmij je z garnka. Możesz użyć łyżki cedzakowej, żeby nie zostawić smug. Ułóż je na papierowym ręczniku i zostaw na 15–30 minut, aż całkowicie wyschną. Nie przyspieszaj tego procesu. Ciepłe jajka mogą być wilgotne, a przez to barwnik może się zmywać lub da słabszy efekt. Dlatego do nabłyszczania przejść dopiero po pełnym wyschnięciu. Weź odrobinę oleju roślinnego – może być nawet zwykły olej rzepakowy – i nałóż na kawałek bawełnianej ściereczki lub ręcznika papierowego. Delikatnie wypoleruj jajka, nie pocieraj zbyt mocno. Efekt? Skorupki będą błyszczały i wyglądały jak pociągnięte lakierem. A wszystko naturalnie i bez chemii.
Jak zmodyfikować sposób na jajka?
Jeśli chcesz, żeby twoje pisanki wyglądały jeszcze ciekawiej, możesz zastosować kilka trików:
- Szablony i liście – przyklej do jajka listki pietruszki lub wykrojone z papieru kształty, owiń gazą i dopiero wtedy gotuj. Po barwieniu zostanie jasny wzór.
- Moczenie przez noc – zostaw jajka w barwniku w lodówce na 12 godzin. Kolor będzie intensywniejszy i trwalszy.
- Mieszanie barw – jeśli masz inne naturalne barwniki, np. z czerwonej kapusty, buraka czy łupin cebuli, możesz uzyskać ciekawe efekty poprzez barwienie warstwowe.
Pamiętaj tylko, że barwniki naturalne reagują na światło, dlatego pisanki mogą lekko zmieniać kolor po kilku dniach. Przechowuj je w chłodnym, zacienionym miejscu.


















