Ten bałkański sposób na botwinkę urzeka prostotą, a przy okazji masz poczucie, że jesz coś naprawdę odżywczego, lekkiego i sycącego. Danie możesz zjeść solo albo potraktować jako bazę — świetnie łączy się z białkiem (jajko, ryba, ser) i świeżym pieczywem. I jest to jeden z tych przepisów, które smakują równie dobrze następnego dnia.
Przepis na bałkańską botwinkę z ziemniakami
Składniki:
- 6 średnich ziemniaków (najlepiej typu sałatkowego: Lord, Irga)
- 1 duży pęczek botwinki
- 1 mała cebula (najlepiej szalotka lub cukrowa)
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżka octu winnego (czerwonego lub białego) albo soku z cytryny
- sól (najlepiej gruboziarnista)
- świeżo mielony pieprz
- opcjonalnie: pół łyżeczki słodkiej lub ostrej papryki, szczypta kuminu
Sposób przygotowania:
- Zacznij od ziemniaków. Obierz je i pokrój w nieregularne, większe kawałki — nie za małe, żeby się nie rozpadły w czasie mieszania. Włóż do garnka z zimną, osoloną wodą. Doprowadź do wrzenia i gotuj na średnim ogniu około 12–15 minut, aż będą miękkie, ale wciąż zwarte. Odcedź i odstaw do lekkiego przestudzenia.
- Przygotuj botwinkę. Odetnij liście od buraczków (jeśli używasz młodej botwinki). Liście i łodygi bardzo dokładnie umyj — często ukrywa się w nich sporo piasku. Łodygi pokrój w cienkie plasterki, liście grubo posiekaj lub porwij w dłoniach. Buraczki możesz też pokroić w cienkie półplasterki i dorzucić do warzyw.
- Na dużej patelni lub w szerokim garnku rozgrzej oliwę. Wrzuć drobno posiekaną cebulę i smaż na małym ogniu przez 3–4 minuty, aż się zeszkli. Nie przyrumieniaj jej zbyt mocno — ma być miękka i słodkawa.
- Dołóż łodygi botwinki i ewentualnie pokrojone buraczki. Smaż przez 4–5 minut, aż zmiękną i zaczną puszczać sok.
- Dodaj posiekane liście. Zmniejsz ogień i mieszaj delikatnie, aż liście zwiędną – zwykle zajmuje to 2–3 minuty. W tym momencie możesz dodać szczyptę soli i pieprzu, by warzywa nabrały smaku już na etapie smażenia.
- Czosnek wrzuć pod koniec. Przeciśnij przez praskę lub drobno posiekaj, dodaj na ostatnią minutę smażenia, żeby nie zgorzkniał.
- Dorzuć ugotowane ziemniaki. Wrzuć je na patelnię i wymieszaj delikatnie z warzywami. Rób to łopatką lub dużą łyżką — chodzi o to, by wszystko się połączyło, ale ziemniaki się nie rozpadły.
- Skrop całość octem winnym lub cytryną. Dopraw do smaku solą, pieprzem i jeśli chcesz, odrobiną słodkiej papryki. Zdejmij z ognia, przykryj pokrywką i daj daniu kilka minut, by smaki się przegryzły. Potem botwinka z ziemniakami jest już gotowa do jedzenia.
Jak można zmodyfikować składniki?
Botwinka z ziemniakami dobrze łączy się z wieloma składnikami. Możesz też wykorzystać młody szpinak, jarmuż, a nawet liście rzodkiewki. Jeśli nie masz ziemniaków sałatkowych, użyj innych — ale pamiętaj, że mączyste odmiany (jak Bryza i Tajfun) łatwiej się rozpadają. Zamiast oliwy sprawdzi się olej rzepakowy tłoczony na zimno. Natomiast dodatek octu lub cytryny to klucz — nadaje potrawie świeżości. Możesz go zastąpić niewielką ilością musztardy dijon lub jogurtu naturalnego, jeśli lubisz kremowe nuty. Urozmaicisz smak, dodając pokruszoną fetę, grillowane halloumi, uprażone ziarna słonecznika lub orzechy włoskie. Danie można też wzbogacić o źródło białka: gotowane jajko na twardo, sadzone lub w koszulce, ciecierzycę, a nawet podsmażoną kiełbasę albo tofu.
Bałkański charakter dania – co go wyróżnia?
To danie jest inspirowane kuchnią bałkańską, w której wykorzystuje się sezonowe warzywa w bardzo prosty sposób. Kluczem jest połączenie świeżych składników, oliwy i kwaśnych dodatków. W wielu regionach Bałkanów takie potrawy są podawane jako tzw. przystawki na ciepło albo część większego zestawu — obok pieczonego mięsa, chleba pita, kiszonych ogórków i past serowych. Bałkańska kuchnia nie boi się zieleniny — botwinka, szczaw i dzikie zioła są podstawą codziennego gotowania. To danie, choć proste, wpisuje się w ten klimat — świeże, lekkie, sycące.
Jak podać to danie, by wyglądało apetycznie?
Zadbaj o kontrast — jasne ziemniaki i ciemnozielone liście ładnie wyglądają w ciemnej misie lub na białym talerzu. Posyp całość odrobiną świeżych ziół — najlepiej sprawdzi się koperek, natka pietruszki albo mięta. Możesz też polać wszystko oliwą albo dodać cienko pokrojone plasterki rzodkiewki dla koloru i chrupkości. Na stół możesz postawić też miseczkę z jogurtem naturalnym lub kefirem — to świetny, chłodzący dodatek. A jeśli planujesz podać botwinkę z ziemniakami na kolację, dorzuć kromkę domowego chleba lub podpłomyka.
