Ziemniaki gotujesz przecież od lat. Do kotleta, do jajka sadzonego, do mizerii. Sypiesz sól, czasem wrzucasz liść laurowy albo ziele angielskie. Znasz swoje odmiany, wiesz, które są sypkie, które lepsze do puree. A jednak, pewnego dnia postanowiłam lekko poeksperymentować. Pomyślałam: „Co mi szkodzi, najwyżej się nie uda.” No i zrobiłam coś, co teściową wprawiło w osłupienie. Patrzyła, jak wlewam „TO COŚ” do garnka z ziemniakami i aż się skrzywiła. A potem zjadła i poprosiła o dokładkę.

Dlaczego dodaję 2–3 łyżki soku z cytryny do gotowania ziemniaków

Kwas cytrynowy działa na ziemniaki podobnie jak na inne warzywa, chroni ich kolor, poprawia strukturę i, co ciekawe, lekko wpływa na smak. Gdy dodasz do wody 2-3 łyżki soku z cytryny, ziemniaki nie ciemnieją, nawet jeśli trochę postoją po ugotowaniu. To szczególnie przydatne, gdy gotujesz je wcześniej, np. na sałatkę jarzynową albo na obiad dla większej liczby osób.

Ale najważniejsza zmiana to tekstura. Dzięki niemu ziemniaki nie rozlatują się i nie zamieniają w papkę. Jeśli do tej pory miałaś problem z tym, że ziemniaki się rozwalają podczas gotowania, szczególnie młode, spróbuj z sokiem z cytryny. A co ze smakiem? Nie, nie są kwaśne. To nie kiszona kapusta. Ziemniaki mają delikatnie świeży posmak. Trudno to nazwać inaczej. Nie dominuje, ale świetnie podbija smak masła, koperku, czy nawet sosu pieczeniowego. Raz spróbujesz i sama się przekonasz, że to działa.

Jak i kiedy dodawać sok z cytryny do ziemniaków?

  1. Zacznij od tego, że wybierasz dobre ziemniaki, najlepiej średniej wielkości, bez przebarwień. Obierz je i wrzuć do garnka z zimną wodą.
  2. Do tej wody dodaj 2-3 łyżki soku z cytryny, nie więcej. Nie lej cytryny bezpośrednio na ziemniaki. Chodzi o to, żeby wymieszała się z wodą. Dopiero potem wstaw wszystko na ogień.
  3. Sól dodaj jak zawsze. Nie musisz nic zmieniać w tym zakresie. Woda z cytryną zachowuje się dokładnie tak samo jak zwykła, tylko efekt końcowy jest inny.
  4. Jeśli robisz ziemniaki do sałatki, najlepiej je potem zostawić do ostygnięcia w tej samej wodzie, a nie rozpadną się i zachowają swój jasny kolor.

Ważne: nie używaj koncentratu cytrynowego ani gotowych mieszanek w stylu „sok z cytryny 100%” z butelki. One często mają dodatki konserwujące, które mogą dać gorzkawy posmak. Najlepiej wyciśnij sok z połowy lub całej świeżej cytryny. Efekt będzie naturalny i o wiele lepszy.

Co jeszcze zyskasz, dodając cytrynę do gotowania ziemniaków?

Oprócz lepszej struktury i koloru, zyskujesz też praktyczną rzecz. Ziemniaki z dodatkiem cytryny dłużej zachowują świeżość. Jeśli zostaną ci na drugi dzień, nie będą miały tego nieprzyjemnego, „odgrzewanego” zapachu. Nadal będą jędrne, a nie gumowate. To ważne, jeśli gotujesz większe porcje i chcesz część zostawić na później.

Ten sposób dobrze się sprawdza też przy robieniu ziemniaków do pieczenia. Gotujesz je wcześniej w wodzie z cytryną, potem lekko osuszasz i wrzucasz do piekarnika. Skórka robi się bardziej chrupiąca, a środek zostaje miękki, ale nie rozlazły. Działa to nawet na odmiany, które zwykle robią się „mączyste”.

Trik ten działa także przy najprostszych domowych obiadach. Schabowy z ziemniakami i mizerią też zyskuje, jeśli ziemniaki są bardziej zwarte, nie wodniste, mają ładny kolor i lepiej smakują. Nie musisz robić żadnej rewolucji w kuchni. To tylko drobna zmiana, która poprawia całość.