Jeśli lubisz eksperymenty w kuchni i chcesz zaskoczyć rodzinę albo gości czymś zupełnie innym niż klasyczna galaretka czy ciasto, poznaj agar-agar – składnik, który odmieni twoje podejście do deserów i przystawek. Choć mało kto w Polsce go używa na co dzień, to w kuchniach Azji jest tak popularny jak u nas żelatyna. I wcale nie kosztuje majątku. A co najważniejsze – daje oszałamiające efekty, które wyglądają jak z kulinarnego programu w telewizji. 

Dzięki agarowi możesz stworzyć krystaliczne galaretki przypominające krople deszczu, barwione kule i kuleczki czy eleganckie przystawki, które aż szkoda jeść. A wszystko to z kilku składników i bez żelatyny.

Czym właściwie jest agar-agar?

Agar to naturalna substancja żelująca pochodzenia roślinnego, pozyskiwana z czerwonych alg morskich. W przeciwieństwie do żelatyny, która jest produktem odzwierzęcym, agar jest wegański, bezsmakowy i bezwonny, dzięki czemu nie zmienia smaku potrawy. Ma też zupełnie inne właściwości – zastyga w temperaturze pokojowej i nie rozpuszcza się ponownie po wyjęciu z lodówki, co oznacza, że twoje dzieło nie rozpadnie się przy podaniu, nawet jeśli poleży chwilę na stole.

W sklepach znajdziesz go najczęściej w formie proszku (czasem także w paskach lub nitkach), zwykle w opakowaniach po kilka gramów. Nie daj się zwieść pozorom – tak mała ilość wystarczy na przygotowanie dużej porcji żelującego płynu.

Jak używać agaru i czym różni się od żelatyny?

Agar rozpuszcza się dopiero w gotującej się wodzie lub płynie, a nie w ciepłym, jak żelatyna. Żeby aktywować jego działanie, najlepiej zagotować mieszankę z jego dodatkiem przez 1-2 minuty. Po wlaniu do formy dość szybko zastyga, ale ostateczny czas zależy od wielkości galaretki.  

Warto wiedzieć, że agar daje bardziej „krochmalowatą” konsystencję – nie tak sprężystą jak żelatyna, ale za to umożliwia wytworzenie idealnie przejrzystego smakołyku. Dlatego świetnie nadaje się do deserów, które mają być efektowne wizualnie. Z nim stworzysz np. przezroczyste krople deszczu – Rain Drop Cakes, które wyglądają jak z bajki.

Deser jak kropla rosy – magia z kilku składników

Najprostszym i najbardziej spektakularnym przykładem zastosowania agaru są tzw. rain drop cakes, czyli desery w formie krystalicznych galaretek przypominających wielkie krople wody. Robi się je z wody, agaru i odrobiny cukru – to wszystko! Kluczowe jest jednak to, by użyć wody przefiltrowanej lub mineralnej, żeby efekt był jak najbardziej przejrzysty.

Ale krystaliczne „krople wody” to nie wszystko. Do takiej galaretki możesz dodać barwnik spożywczy (najlepiej naturalny – np. z soku malinowego, buraka czy z herbaty matcha), drobne owoce, kwiaty jadalne albo nawet ziarenka wanilii. Dzięki temu każda galaretka będzie wyglądać inaczej – możesz je robić w kolorach świątecznych, pastelowych lub całkiem minimalistycznych, jak czysta kropla. To idealny deser na przyjęcie, ale też świetny pomysł na zajęcie z dziećmi – przygotowywanie form i podziwianie efektu sprawia ogromną frajdę.

Żeby zrobić taki deser, na 450 ml wody trzeba użyć 1 g cukru, 1 g agar agar. Wszystko razem trzeba podgrzać, aż cukier i agar agar się rozpuszczą. Nie mieszaj energicznie łyżka, bo napowietrzysz płyn i w twojej kropli deszczu będą potem bąbelki powietrza, co zepsuje efekt. Płyn trzeba wlać do foremki, wystudzić i wstawić do lodówki, aż masa zastygnie. Te proporcje pozwalają uzyskać gęstą, ale nie sztywną „kroplę”.

AdobeStock, uckyo

Agar w wytrawnej wersji? Jak najbardziej!

Agar świetnie sprawdza się również poza deserami. Możesz z niego przygotować żelowane przystawki – np. wytrawne galaretki z bulionu warzywnego, grzybowego lub rybnego. Wystarczy dodać ulubione dodatki – gotowane warzywa, groszek, kukurydzę, mięso z rosołu – i zalać bulionem z agarem. Po zastygnięciu kroisz to w kostki, plastry lub wykrawasz foremkami. Taka przekąska nie tylko dobrze smakuje, ale też świetnie wygląda – zwłaszcza na świątecznym stole.

Można też zrobić warstwowe żelki warzywne lub serowe do podania z krakersami, jako ciekawy element deski przekąsek. Agar pozwala eksperymentować – można przygotować nawet musy serowe lub piankowe, które po schłodzeniu mają zwartą, elegancką formę, ale nie są gumowate jak niektóre żelatynowe dania.

GettyImages, iko636

Ile kosztuje agar i gdzie go kupić?

Agar nie należy do drogich składników. Małe opakowanie (ok. 5-10 g) kosztuje zwykle od 3 do 6 zł, a taka ilość wystarczy na zagęszczenie 5-10 litrów płynu. Kupisz go w sklepach ze zdrową żywnością, marketach z działem kuchni świata, a także w wielu supermarketach czy aptekach internetowych. To bardzo wydajny składnik, który możesz długo przechowywać – i warto go mieć pod ręką, zwłaszcza jeśli lubisz zaskakiwać przy stole.