Herbata z malinami, syrop z cebuli, gorący rosół – takie sposoby znamy od lat. Stosowała je babcia, potem mama, a teraz i my wyciągamy je z kuchennego repertuaru, gdy zaczyna drapać w gardle. 

Choć rzeczywiście są skuteczne, warto poznać coś nowego – coś, co stosują od wieków na przykład w Indiach. Kurkuma, przyprawa o intensywnym kolorze i jeszcze silniejszych właściwościach zdrowotnych, dopiero zyskuje popularność w polskich kuchniach.

Nie bójmy się nowego – pasta z kurkumy to nie sztuczna moda z internetu, ale naturalny sposób na wzmocnienie odporności. W Azji nikt nie wyobraża sobie zimy bez tej żółtej mikstury. A skoro tam działa, to i u nas może zadziałać. Wystarczy, że nauczysz się ją robić i zastosujesz, gdy tylko poczujesz, że coś cię bierze. Możesz stosować ją prewencyjnie albo doraźnie – w obu przypadkach wspomoże organizm.

Jakie właściwości zdrowotne ma kurkuma?

Kurkuma to nie tylko przyprawa do ryżu czy curry. To korzeń, który w postaci suszonej i zmielonej ma ogromną moc wspierania zdrowia. Jej głównym składnikiem aktywnym jest kurkumina – związek o silnym działaniu przeciwzapalnym, antybakteryjnym i przeciwutleniającym.

Dzięki kurkuminie organizm łatwiej radzi sobie z infekcjami. Kurkumina zmniejsza stan zapalny, wspiera odporność, a nawet przyspiesza regenerację po chorobie. Kurkuma łagodzi też bóle stawów, wspomaga trawienie i może pomóc w problemach z wątrobą. 

A co najważniejsze – działa lepiej, gdy połączysz ją z innymi składnikami. Czarny pieprz zwiększa jej wchłanialność, a imbir wzmacnia właściwości rozgrzewające. Podobnie jak pieprz, tłuszcz, taki jak oliwa, pozwala organizmowi lepiej przyswoić kurkuminę. Dlatego właśnie pasta z kurkumy to coś więcej niż tylko mieszanka przypraw – to domowy eliksir odporności.

Na co stosować pastę z kurkumy?

Zastosuj ją wtedy, gdy zaczynasz czuć się „niewyraźnie” – łaskocze cię w gardle, boli głowa, pojawia się pierwsze zmęczenie. Ale nie czekaj, aż choroba rozwinie się na dobre. Pasta najlepiej działa prewencyjnie – stosuj ją codziennie w sezonie jesienno-zimowym, a przekonasz się, że przeziębienia będą omijać cię szerokim łukiem.

Dodaj ją do herbaty z miodem i cytryną, rozpuść w ciepłym mleku albo zjedz pół łyżeczki prosto z łyżki – codziennie rano lub przed snem. Możesz używać jej także jako składnika do tak zwanego złotego mleka, do pasty do kanapek czy bazy do sosów. Pasta działa rozgrzewająco, przeciwzapalnie i wspomaga naturalne mechanizmy obronne organizmu.

Przepis na pastę z kurkumy

Składniki:

  • 3 łyżki kurkumy w proszku
  • 2–3 szczypty czarnego pieprzu
  • 3 szczypty imbiru w proszku
  • pół szklanki wody
  • łyżeczka oliwy lub oleju (np. kokosowego)

Przygotowanie:

  1. Zagotuj wodę w małym rondelku. Wsyp kurkumę, imbir i czarny pieprz. Wlej łyżeczkę oliwy. Wymieszaj wszystko dokładnie drewnianą łyżką. Gotuj na małym ogniu przez około 8 minut, nie przestając mieszać. Nie dopuść, by pasta się przypaliła – to ważne.
  2. Obserwuj konsystencję. Gdy pasta stanie się średnio gęsta – jest gotowa. Jeśli za bardzo się rozrzedzi – dosyp kurkumy i pieprzu, dodaj odrobinę oliwy. Jeśli zgęstnieje za bardzo – wlej trochę wody. Dostosuj ją do własnych potrzeb.
  3. Po ugotowaniu przełóż pastę do czystego słoiczka. Przechowuj w lodówce do dwóch tygodni. Używaj codziennie po pół łyżeczki, najlepiej rano lub wieczorem.

Źródło: marekskoczylas.pl