Jackfruit to największy jadalny owoc świata — potrafi ważyć nawet 30 kilogramów. Występuje głównie w Azji Południowo-Wschodniej, a jego naturalnym środowiskiem są tropikalne lasy Indii, Bangladeszu, Sri Lanki i Tajlandii. 

Co to jest jackfruit?

Rośnie na drzewach z rodziny morwowatych i wygląda bardzo charakterystycznie — zwykle żółty lub zielony, kolczasty, o nieregularnym kształcie. Świeży owoc pachnie intensywnie, często porównywany jest do połączenia banana z ananasem, choć nie każdemu ten aromat przypadnie do gustu.

Getty Images, BeritK

Młody jackfruit, czyli ten niedojrzały, ma zupełnie inne właściwości niż jego dojrzała wersja. Nie jest słodki, jego miąższ ma neutralny smak i włóknistą strukturę, przypominającą do złudzenia mięso. To właśnie ten wariant jest wykorzystywany jako roślinna alternatywa dla mięsa i ten trafia do puszek, które czasem można znaleźć także w polskich marketach.

Jak sprzedawany jest jackfruit?

W Biedronce jackfruit raczej nie pojawia się na dziale z owocami. Można go znaleźć tylko okresowo, zwykle przy okazji akcji tematycznych związanych z kuchnią azjatycką. Występuje w formie gotowego do użycia produktu — w puszce, najczęściej zanurzonego w zalewie solankowej. Nie jest to owoc słodki ani deserowy, więc nie należy się go spodziewać wśród ananasów, mango czy kokosa.

Zalewa, w której się znajduje, nie ma specjalnego smaku, ale dobrze chroni strukturę owocu i pozwala mu zachować swoją charakterystyczną konsystencję. Puszka po otwarciu nie wygląda specjalnie zachęcająco — w środku znajdują się blade, włókniste kawałki o dość neutralnym zapachu. Ale to właśnie ta struktura sprawia, że jackfruit najlepiej imituje mięso w daniach obiadowych. 

Jak przyrządzić jackfruit jak mięso?

Klucz do sukcesu tkwi w odpowiednim przygotowaniu. Po otwarciu puszki zawartość należy dobrze odcedzić. Zalewa nie jest potrzebna, a pozostawienie jej może rozrzedzić smak. Jackfruit należy wypłukać pod zimną wodą, a następnie delikatnie odcisnąć, by pozbyć się nadmiaru płynu. Niektóre kawałki zawierają twarde części rdzenia — warto je odrzucić, choć nie są szkodliwe.

Kolejny krok to rozdrobnienie owocu. Wystarczy rozgnieść go widelcem lub rozdrobnić palcami — łatwo się rozpada i przyjmuje charakterystyczny „postrzępiony” wygląd, jak szarpana wieprzowina. Tak przygotowany produkt jest gotowy do dalszego smażenia, duszenia lub pieczenia.

Najlepiej zaczynać od podsmażenia cebuli i czosnku na patelni, a następnie dodać jackfruit i obsmażyć całość przez kilka minut, aż zacznie lekko się przypiekać. To moment, w którym warto dodać przyprawy — paprykę wędzoną, kminek, majeranek, sos sojowy albo klasyczną przyprawę do mięsa. 

Jackfruit chłonie przyprawy jak gąbka i bardzo łatwo przejmuje ich aromat. Dzięki temu w krótkim czasie zyskuje intensywny, głęboki smak, który przypomina dobrze przyprawioną wieprzowinę lub drobiowe mięso z patelni.