Mandarynki to owoce, które najlepiej smakuje wtedy, gdy za oknem robi się chłodno. Późna jesień i zima to z polskiego punktu widzenia ich naturalny sezon. Właśnie teraz dojrzewają na południu Europy – we Włoszech, Hiszpanii, a także w Maroku czy w innych krajach basenu Morza Śródziemnego. Ale jak nie dać się nabrać na suche, kwaśne lub pełne pestek owoce, które tylko z pozoru wyglądają zachęcająco?
Jak rozpoznać w sklepie słodkie mandarynki?
Słodka mandarynka to taka, która po prostu rozpływa się w ustach – pełna soku, o intensywnym smaku i bez cienia goryczy. Niestety, na pierwszy rzut oka nie zawsze widać, co kryje się pod skórką. Dlatego warto nauczyć się kilku prostych zasad, które pomogą wam wybierać najlepsze owoce.
Ciężar mówi wiele o soczystości
Weź mandarynkę do ręki i sprawdź, czy jest ciężka jak na swój rozmiar. Cięższe owoce są zazwyczaj pełne soku, a to oznacza, że będą soczyste i aromatyczne. Lekkie mandarynki to często te już podsuszone w środku, z których soku będzie tyle, co kot napłakał – to jednocześnie świadectwo braku ich świeżości.
Skórka – jędrna i gładka, ale nie napięta
Mandarynki o lekko pomarszczonej, ale wciąż jędrnej skórce są często najsłodsze. Zbyt napięta i błyszcząca skórka może świadczyć o tym, że owoc został zerwany zbyt wcześnie i nie zdążył w pełni dojrzeć. Dobrze, jeśli skórka łatwo odchodzi od miąższu – to znak, że owoc jest dojrzały.
Kolor – nie zawsze pomarańczowy znaczy najlepszy
Nie kieruj się wyłącznie kolorem. Czasem lekko zielona skórka to nie oznaka niedojrzałości, ale naturalna cecha danej odmiany. Jednak jeśli szczególnie zależy ci na słodkich mandarynkach, szukaj tych o intensywnym, głębokim kolorze – pomarańczowym lub wpadającym w czerwień.
Zapach – aromatyczna skórka zdradza wnętrze
Mandarynki pachnące intensywnie i świeżo to zwykle te, które zostały niedawno zebrane i nie leżały długo w chłodni. Im mocniejszy zapach skórki, tym większa szansa na to, że środek również będzie pełen smaku.
Jak rozpoznać mandarynki bez pestek?
Teraz pora na trudniejsze zadanie. Na szczęście istnieje sposób na to, by już w sklepie odróżnić mandarynki bez pestek od tych, które ich mają pełno. Klucz tkwi we wspominanym już w innym kontekście kolorze skórki.
Mandarynki bezpestkowe, czyli tak zwane odmiany „seedless” (np. klementynki), często mają ciemniejszą, lekko czerwonawą skórkę. To znak rozpoznawczy wielu słodkich odmian, które naturalnie nie wytwarzają nasion. Czasami można zauważyć też delikatne cętki lub bardziej wyrazisty kolor przy szypułce – to także dobry znak.
Warto zwrócić uwagę również na kształt owocu. Klementynki są zazwyczaj bardziej okrągłe i symetryczne, a ich skórka gładka i łatwa do obrania. Mandarynki z pestkami mogą mieć bardziej nieregularny kształt i cieńsze, trudniejsze do oddzielenia skórki.

















