Podczas grzybobrania mało kto zwraca uwagę na większe opieńki, bo są zbyt „mięsiste” do marynowania. A ja robię z nich zupełnie co innego – aromatyczne flaczki grzybowe, które idealnie sycą, a na dodatek pachną lasem oraz złotą jesienią. Taka potrawa to coś pomiędzy gęstą zupą, a jednogarnkowym obiadem. Prosta, tania, wegetariańska i pełna aromatu. Następnym razem, idąc do lasu, nazbieraj kosz dużych opieniek i koniecznie wypróbuj ten przepis..

Jak zrobić flaczki z opieniek?

Najpierw trzeba dobrze oczyścić grzyby – to podstawa, żeby piasek nie trzeszczał potem w zębach. Najlepiej robić to w zimnej wodzie z solą, wtedy blaszki lekko się otwierają i łatwo wypłukać z nich wszystkie zanieczyszczenia. Następnie opieńki kroję w paski, podobnie jak klasyczne flaki. Reszta składników potrzebnych do dania to warzywa korzeniowe oraz trochę przypraw. Żeby zupa była jeszcze treściwsza, dodaję zasmażkę – dzięki niej całość gęstnieje. Przygotowuję ją z mąki razowej. Ty możesz oczywiście pominąć ten dodatek, wtedy potrawa będzie lżejsza – bardziej jak bulion grzybowy. Ale u mnie w domu wszyscy wolą właśnie wersję 2 w 1 na zasmażce, podaną z kromką świeżego razowca.

Przepis na flaczki z opieniek

Składniki:

  • ok. 500 g świeżych, dużych opieniek
  • 2 duże marchewki
  • 1 korzeń pietruszki
  • kawałek selera (ok. 100 g)
  • kawałek pora (biała część)
  • 1 średnia cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 liście laurowe
  • 5–6 ziaren ziela angielskiego
  • 1 szczypta gałki muszkatołowej
  • 1 łyżeczka suszonego majeranku
  • 2 łyżki masła (do warzyw)
  • 2–3 łyżki oliwy
  • 1 łyżka mąki razowej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu kajeńskiego (opcjonalnie - moja rodzina lubi pikantne dania, więc dodaję)
  • sól i świeżo mielony pieprz

Sposób przygotowania:

  1. Opieńki oczyść dokładnie – najlepiej zanurz je w zimnej wodzie z odrobiną soli i lekko poruszaj. Wypłucz kilkukrotnie, aż woda będzie czysta.
  2. Pokrój grzyby wzdłuż na szerokie paski.
  3. Marchew, pietruszkę, seler i por pokrój w kostkę lub półplasterki.
  4. Cebulę posiekaj drobno.
  5. Czosnek przeciśnij przez praskę lub rozgnieć nożem.
  6. W dużym garnku rozgrzej masło z oliwą. Wrzuć cebulę i czosnek, smaż powoli, aż zmiękną i się lekko zeszklą.
  7. Dodaj liście laurowe i ziele angielskie, podsmaż chwilę razem, aż przyprawy zaczną pachnieć.
  8. Dorzuć wszystkie warzywa. Zwiększ ogień i smaż, mieszając, przez 5 minut.
  9. Wlej 1–1,5 litra wody (zależy jak gęstą zupę chcesz uzyskać). Przykryj i gotuj na małym ogniu przez 15 minut.
  10. Po tym czasie dodaj pokrojone opieńki.
  11. Gotuj całość pod przykryciem kolejne 15 minut.
  12. Dopraw danie solą, pieprzem, gałką muszkatołową i majerankiem.
  13. Przygotuj zasmażkę: w małym rondelku rozpuść łyżkę masła, wsyp mąkę i smaż na małym ogniu, aż nabierze jasnozłotego koloru. Cały czas mieszaj.
  14. Rozprowadź zasmażkę kilkoma łyżkami wywaru z flaczków, dobrze wymieszaj i wlej do garnka. Energicznie zamieszaj, żeby nie zrobiły się grudki.
  15. Gotuj jeszcze chwilę, aż zupa zgęstnieje. Na koniec możesz doprawić pieprzem kajeńskim, jeśli lubisz ostrzejsze dania.

Flaczki z opieniek najlepiej smakują na gorąco. To danie można też odgrzewać - następnego dnia jest równie smaczne, jeśli nie jeszcze smaczniejsze! Do podania najlepiej wybierz głębokie miski lub kamionkowe naczynia. Potrawę posyp z wierzchu świeżo zmielonym pieprzem i majerankiem. Możesz dodać też kilka cienkich plasterków pora lub świeżą natkę pietruszki. Obok postaw kromki chleba na zakwasie albo podpiekane grzanki.

Co można zmienić w tym przepisie?

Jeśli nie masz dużych opieniek, możesz spróbować przygotować ten przepis z innymi leśnymi grzybami, np. z maślakami lub podgrzybkami. Najważniejsze, żeby były mięsiste – wtedy flaczki mają właściwą konsystencję. W wersji bardziej wyrazistej warto dodać wędzoną paprykę zamiast pieprzu kajeńskiego. Możesz też użyć suszonych grzybów (namocz je wcześniej i gotuj nieco dłużej), ale wtedy smak będzie intensywniejszy, bardziej ziemisty.