Sympatyczny gospodarz programu kulinarnego emitowanego na antenie TVP3 słynie nie tylko z miłego usposobienia, ale także naprawdę praktycznego podejścia do gotowania. Pokazał to w show pt. „Rączka gotuje” niejeden raz. Także w temacie placków ziemniaczanych.
To, że placki ziemniaczane nie wyjdą chrupiące bez odpowiedniego smażenia i bez odpowiedniej grubości, wie każdy kto, choć raz brał się za ich przygotowanie. To jednak nie cała tajemnica sukcesu.
Na jakich oczkach ścierać ziemniaki na placki ziemniaczane?
Jak zauważył Remigiusz Rączka, placki wyjdą znacznie bardziej chrupiące, jeśli zetrzemy ziemniaki nie tylko na jednych oczkach, ale na dwóch. Najlepiej w proporcji 1:1 – czyli część ziemniaków powinna być bardziej gładka, wiec zetrzyj je na małych oczkach, a część powinna stanowić nieco większe kawałeczki i tu warto zetrzeć ziemniaki na większych oczkach.
Po zmieszaniu z pozostałymi składnikami wyjdzie z tego sprawdzona masa na placki ziemniaczane, które zaskoczą swoją teksturą największych smakoszy. To także ulga dla osób, które szybko męczą się żmudnym ścieraniem na najdrobniejszych oczkach.
By praca szła mniej opornie, można zastosować metodę „płodozmianową” – jeden ziemniak na oczkach małych, drugi na większych. I tak całe kilogramy będą starte znacznie szybciej!
Poniżej podajemy niezawodny przepis na placki ziemniaczane Remigiusza Rączki.
Przepis na placki ziemniaczane Remigiusza Rączki
Składniki:
- 1,5 kg ziemniaków
- 2 cebule
- 2-3 łyżki mąki pszennej
- 2 jajka
- Pieprz
- Sól
- Olej do smażenia
Przygotowanie:
- Ziemniaki obierz z łupin i wstaw do wody. Podziel je na dwie części. Jedną część zetrzyj na tarce na najmniejszych oczkach, drugą z kolei na oczkach średnich.
- Przed starciem ostatnich ziemniaków zetrzyj także na tarce cebulę.
- Do startych ziemniaków dodaj 2-3 łyżki mąki pszennej, wbij 2 jajka, dopraw solą i pieprzem i wymieszaj.
- Dobrze rozgrzej na patelni sporą ilość oleju i smaż dość cienkie placki na złoty kolor z obu stron.
Smacznego!
Wariacje i modyfikacje przepisu
Remigiusz Rączka specjalizuje się co prawda w tradycyjnej śląskiej, polskiej kuchni, ale nieobce są mu także wycieczki kulinarne w inne rejony świata. Także te dość bliskie naszym granicom, czyli do Czech.
W jednym z odcinków swojego programu Rączka zaproponował więc dodanie do placków ziemniaczanych typowo czeskiego dodatku, czyli złocistego pilzneńskiego piwa, co ciekawe wraz z kiszoną kapustą. Na półtora kilograma ziemniaków należy dodać ok. 300 g kapusty i tylko 100 ml piwa - w przeciwnym razie masa na placki wyjdzie zbyt rzadka.
Jeśli więc pragniesz odmiany od klasyki, postaw na czeskie dodatki proponowane przez pana Remka i ciesz się wyjątkowym smakiem placków ziemniaczanych!
Źródło: Rączka Gotuje/YouTube

















