Miętus, bo o nim mowa, wydaje się wręcz stworzony do kulinarnych eksperymentów — jest delikatny, smaczny, a przy tym łatwy w obróbce. Wiele osób w ogóle go nie kojarzy, choć w ofertach sklepów ryby słodkowodne, w tym miętus pojawiają się coraz częściej i to w bardzo atrakcyjnej cenie.
Zwykle traktowany jest jako alternatywa dla dorsza czy morszczuka. Jednak tak naprawdę zasługuje na coś więcej niż bycie tylko zamiennikiem innych gatunków. Wiele osób uważa nawet, że jest lepszy niż dorsz, co zdecydowanie powinno cię przekonać do jego spróbowania. Dowiedz się, jak wygląda ta ryba, skąd pochodzi, jak smakuje i jak najlepiej ją przygotować.
Miętus – co to za ryba?
Miętus pospolity (Lota lota) to ryba dorszokształtna, żyjąca w wodach słodkowodnych, choć czasami pływa w mieszance wody słonej i słodkiej w dole rzek. Najczęściej spotkać go można przy dnie zbiorników wodnych. Dorasta zwykle do około 60 cm długości i masy bliżej 1-2 kg, choć zdarzają się większe okazy.
Ze względu na swoją wrażliwość na zanieczyszczenia wód, miętus wymaga czystych środowisk. Dlatego kupując filety z miętusa wiadomo, że ryba musiała przebywać w odpowiednich dla niej warunkach, czyli w czystej wodzie. I z tego choćby względu warto zwrócić uwagę w sklepie na filety z tej ryby.
Jakie mięso ma miętus?
Mięso miętusa jest białe, dość zwarte i ma delikatny aromat. Nie jest zbyt tłuste, ale też nie za „suche”. Po przygotowaniu smak mięsa jest łagodny, subtelny, ale z delikatną nutą słodyczy, szczególnie gdy ryba jest świeżo przygotowana.
Jedną z wielkich zalet miętusa jest to, że w filetach z niego zrobionych raczej nie natkniesz się na ości. To nie tylko ułatwia obróbkę mięsa, ale też sprawia, że osoby wrażliwe na obecność ości w rybach na talerzu, nie będą rozczarowane. Z tego powodu można też je podać dzieciom, bez obawy, żę zadławią się ością.
Jak najlepiej przyrządzać miętusa?
Miętus dobrze znosi gotowanie, pieczenie, duszenie i smażenie — pod warunkiem, że nie przesadzisz z temperaturą i czasem. Przed obróbką cieplną można usunąć skórę i na wszelki wypadek upewnić się, że nie ma resztek ości. Usuwanie skóry nie jest jednak niezbędne, a już na pewno nie jest wskazane, jeśli ktoś lubi chrupiące rybie skórki na miękkich filetach - najlepsze po podsmażeniu.
Potraktuj rybę solą, pieprzem i delikatnymi przyprawami – cytryna, tymianek, pietruszka znakomicie tu pasują. Warto również użyć masła lub oliwy, by podkreślić smak delikatnego mięsa.
Miętus świetnie sprawdzi się zapiekany w pergaminie z warzywami, cytryną i ziołami — wtedy mięso delikatnie się dusi, nie przesusza i zostaje soczyste. Filety można też lekko obsmażyć na patelni z odrobiną oliwy lub masła klarowanego — krótko, z każdej strony, by tylko lekko się zarumieniły. Wersja na parze to kolejny sposób – mięso zachowuje wtedy naturalny smak i strukturę.
Jeśli masz bulion rybny lub warzywny, miętusa można dodawać do zupy rybnej w formie kawałków — wtedy nadaje się do delikatnych, klarownych zup, dodając potrawie smaku. W zestawieniach z delikatnymi sosami cytrynowo śmietanowymi czy koperkowo czosnkowymi miętus prezentuje się i smakuje znakomicie — zwłaszcza kiedy nie chcesz, by smak ryby zagłuszył dodatki.
Warto korzystać z tego, że właśnie trwa sezon na miętusy — ryba jest częściej dostępna jesienią i zimą — wtedy jest świeża i ma najlepszą strukturę.

















