Sposobów na gotowanie ryżu jest pod dostatkiem. Do tej całej palety warto dodać jeszcze jeden ciekawy trik – czyli papierowy ręcznik, który działa jednocześnie jako czynnik wchłaniający nadmiar wilgoci, a także jako dodatkowa „uszczelka” zapobiegająca uciekaniu wilgoci z garnka.
Po co wkładać papierowy ręcznik pod pokrywkę przy gotowaniu ryżu?
Gotowanie ryżu pod przykryciem tradycyjną metodą ma jedną małą wadę. Para skrapla się na pokrywce i wraca z powrotem do garnka, przez co ziarna znajdujące się u góry dość szybko z powrotem nasiąkają wodą i robią się kleiste. Gotując ryż niewielu nawet zastanawia się nad tą kwestią, a ma ona duży wpływ na ostateczną konsystencję ziaren.
To właśnie tutaj wkracza papierowy ręcznik! Wchłania nadmiar wilgoci, zatrzymując krople wody, zanim te zdążą spaść do ryżu. Dzięki temu ziarna pozostają odpowiednio ugotowane, ale przyjemnie sypkie i pięknie oddzielone od siebie.
To sposób, który od dawna stosuje się w kuchniach Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej, zwłaszcza przy przygotowywaniu potraw typu pilaw. Tam ryż ma być sypki i delikatny, a nie kleisty jak w sushi. Możesz zastosować ten trik do różnych odmian ryżu – basmati, długoziarnistego czy jaśminowego – i zawsze uzyskasz lepszy efekt niż gotując go w tradycyjny sposób. Jeśli chcesz, by twój ryż wyglądał i smakował jak ten z najlepszych restauracji, sięgnij zatem po zwykły ręcznik papierowy. Proste, prawda?
Jak ugotować idealny ryż na sypko?
Przestań gotować ryż na oko i rób to w przemyślany sposób! Najpierw dobrze wypłucz ziarna pod bieżącą wodą, aż woda stanie się przezroczysta – to usunie nadmiar skrobi, który powoduje kleistość. Następnie odmierz odpowiednią ilość wody. Na 1 szklankę ryżu daj około 2 szklanki wody – dokładne proporcje zależą od odmiany ziarna.
Wrzuć do garnka ryż, zalej wodą, posól i zamieszaj. Zagotuj, a potem zmniejsz ogień do minimum i przykryj garnek. Po tym gdy ziarna wchłoną większość wody, pora na ręcznik: weź kawałek papierowego ręcznika i połóż go między garnkiem a pokrywką. Mocno dociśnij pokrywkę, by para nie uciekała bokami.
Gotuj dalej na najmniejszym ogniu przez około 10 minut, nie podnosząc pokrywki. Po tym czasie zdejmij garnek z ognia i zostaw jeszcze na 10 minut – ręcznik nadal będzie absorbował wilgoć. Po upływie tego czasu zdejmij pokrywkę, wyrzuć ręcznik i delikatnie przemieszaj ryż widelcem. Efekt? Puszysty, lekki, sypki ryż, bez zbędnej wilgoci. Spróbuj raz, a przekonasz się, jak ogromną różnicę robi ten jeden prosty krok.
Inne sposoby gotowania ryżu
Jeśli lubisz ryż w wersji bardziej kleistej, w stylu azjatyckim, musisz gotować go inaczej. Tu kluczowa jest skrobia – im więcej jej zostawisz, tym bardziej lepki będzie efekt. Dlatego nie płucz ryżu przed gotowaniem. Gotuj go opisaną tutaj metodą absorpcyjną, ale bez ręcznika – para i wilgoć mają tu działać na korzyść kleistości.
A może dalej gotujesz ryż w torebkach? To najgorszy możliwy sposób! Po pierwsze, tracisz kontrolę nad ilością wody, po drugie, ryż często wychodzi albo rozgotowany, albo niedogotowany. Po trzecie, ten sposób kompletnie odbiera mu smak. Jeśli zależy ci na pysznym ryżu, zapomnij o torebkach i gotuj go w tradycyjny sposób – w garnku, z odpowiednią ilością wody.
Jeśli chcesz ryż idealnie sypki – użyj ręcznika papierowego. Jeśli wolisz bardziej kleisty – manipuluj ilością wody i nie płucz ziaren. Wybór należy do ciebie, ale jedno jest pewne – nigdy więcej nie wracaj do gotowania w torebkach!















