Bułki ziemniaczane (cocas de patata) to bardzo typowy i tradycyjny deser z Valldemossy, małej wioski w górach Tramuntana na Majorce. Zwyczajowo podaje się je z gorącą czekoladą zimą lub wspaniałą migdałową horchatą latem. Są prawdziwym przysmakiem i można je bez problemu zrobić w domu.

Składniki na bułeczki ziemniaczane

Choć to wszystko może brzmieć zagadkowo, to pewnie wszystkie produkty znajdziesz w kuchennej szafce, a resztę w lodówce. Całość jest bardzo prosta, ale też nie ma co ukrywać, trwa dość długo, na szczęście nie jest to uciążliwe.

  • 550 g mąki pszennej typ 550
  • 3 duże jajka
  • 50 ml mleka pełnotłustego, minimum 3,2%
  • 200 g ugotowanych ziemniaków
  • 5 g suchych drożdży
  • 200 g cukru
  • 100 g smalcu
  • 30 ml oleju słonecznikowego
  • 4 g soli
  • cukier puder do posypania

Bułeczki ziemniaczane ze smalcem na słodko: dzień 1.

  1. Do miksera planetarnego przełóż ugotowane, rozgniecione ziemniaki, wbij też jajka, wsyp cukier i dołóż smalec. Wymieszaj wszystko na małych obrotach. Potem wlej mleko, dosyp też drożdże i miksuj, aż powstanie jednolita masa. 
  2. Zmień końcówkę w mikserze, na hak przeznaczony do wyrabiania ciasta drożdżowego. Dosyp mąkę i miksuj na najmniejszych obrotach aż przez 40-45 minut.
  3. Po tym czasie dolej olej i wsyp sól. Mieszaj jeszcze przez 10 minut. Potem ciasto uformuj w kulę jak pączki z marmoladą i przenieś je do pojemnika wysmarowanego olejem. Odstaw je w ciepłe i nieprzewiewne miejsce, aż 4-krotnie zwiększy objętość. Może to potrwać nawet 15 godzin, w temperaturze 20 stopni Celsjusza. Jeśli masz cieplej w mieszkaniu, cały proces potrwa krócej.

Bułeczki ze smalcem na słodko: dzień 2.

  1. Ciasto przełóż na stolnicę wysypaną mąką (może być też czyściutki blat). Odrywaj porcje po 60 g, powinno wyjść 20 równych kawałków. Uformuj je w kuleczki i lekko spłaszcz, żeby powstał płaski spód. Przykryj całość folią spożywczą i odstaw do wyrośnięcia jeszcze na 15 minut.
  2. Przenieść bułeczki ziemniaczane na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. W razie potrzeby popraw ich kształt. Koniecznie zostaw pomiędzy nimi odstępy, ponieważ ciasto drożdżowe będzie rosło w czasie pieczenia i mogłyby się posklejać. Najlepiej jest rozłożyć je na 2 blachach. Ponownie przykryj je folią spożywczą i odstaw je do wyrośnięcia. Tym razem ich objętość ma się powiększyć 3-krotnie. Zapewnij im temperaturę 28 stopni Celsjusza. W tym celu możesz wstawić je do lekko rozgrzanego piekarnika.

Wypiecz bułeczki ziemniaczane

Piekarnik rozgrzej do 170 stopni Celsjusza. Wsadź bułeczki na 13 minut. Temperatura w środku ciasta powinna mieć ok. 90 stopni Celsjusza. Najlepiej jest to sprawdzać termometrem kuchennym. Gotowe wyjmij od razu i rozłóż je na kratce cukierniczej, żeby ostygły. Podawaj je oprószone cukrem pudrem. 

Źródło: bake-street.com