Mrożona kawa to już od dawna nie tylko klasyczne ice latte. Od kilku lat bardzo popularnym napojem, który możesz zamówić w sieciowych kawiarniach i nie tylko, jest tonic espresso. Kawa na lodzie, z dodatkiem toniku smakuje zaskakująco dobrze. Ja robię ją w domu w podkręconej wersji i jest jeszcze smaczniejsza. Orzeźwia w upały lepiej niż lemoniada!

Jak zrobić orzeźwiające pomegranate tonic espresso?

Do mojej ulubionej kawy na upały dolewam przede wszystkim lodowaty tonic, a do tego kilka łyżek soku z owoców granatu. Napój serwuje obowiązkowo z dużą ilością kostek lodu. Jego przygotowanie to banał, bo wystarczy zmieszać te składniki.

Jeśli zależy ci na efekcie wow, można zabawić się w zrobienie warstwowego napoju. Trzeba zachować wtedy odpowiednią kolejność wlewania składników do szklanki. Przyznam szczerze, że gdy robię tę kawę na co dzień, nie zawracam sobie tym głowy. Po prostu mieszam wszystkie składniki i piję od razu.

Przepis na orzeźwiające tonic espresso z sokiem z granatu

Składniki:

  • 200 ml toniku (u mniej wersja bez cukru, zero),
  • ok. 70 ml kawy,
  • 3 łyżki (ok. 30 ml) soku z granatu,
  • 3/4 szklanki kostek lodu

Przygotowanie:

  1. Wypełnij wysoką szklankę kostkami lodu do ok. 3/4 wysokości.
  2. Wlej lodowaty tonik prosto z lodówki.
  3. Po ściance szklanki dodaj sok z granatu.
  4. Podłóż szklankę z lodem i tonikiem pod ekspres, a jeśli masz kawę zaparzoną w inny sposób, powoli wlej ją do szklanki.
  5. Możesz ozdobić tak przygotowaną kawę świeżymi pestkami granatu.

Smacznego, przed wypiciem dokładnie wymieszaj!

Wskazówka: Jeśli korzystasz z tonicu bez cukru, może nie udać ci się osiągnąć efektu warstw w napoju. Mimo wszystko prezentuje się on bardzo dobrze.

Skąd pomysł na tonic espresso z sokiem z granatu?

Pomysł na taką nietypową formę podania tonic espresso przywiozłam z wakacji w Azji Centralej. W jednej z sieciowych kawiarni serwowano tam pomegranate ice coffee, czyli kawę na zimno z sokiem z granatu. Co prawda, w tej recepturze nie było toniku, ale kawa smakowała wyśmienicie. W Polsce sok z granatu jest droższy i nie tak łatwy do zdobycia, zdecydowałam się więc połączyć recepturę na pomegranate coffe i tonic coffe. Rezultat przeszedł moje oczekiwania.

Kawa przygotowana w ten sposób jest bardzo orzeźwiająca, ma lekkie cytrusowe nuty, a sok z granatu nadaje jej ciekawego posmaku. Jestem pewna, że jeśli zaserwujesz ją domownikom, nie będą w stanie zgadnąć co to za smak.

Dodatkową zaletą kawy mrożonej w wersji pomegranate tonic espresso, jest to, że nie ma ona cukru i ma niewiele kalorii, nawet mniej niż kawa z mlekiem, którą pijam na co dzień. Oczywiście pod warunkiem, że znajdziesz tonic w bezcukrowej wersji, a sok z granatu będzie prawdziwym sokiem, a nie syropem.