Udka z kurczaka lubią przyprawy – to bezsprzeczny fakt. Ale same zioła, sól i czosnek nie zawsze wystarczą, by wydobyć z mięsa pełnię smaku. Kluczem jest dobrze skomponowana marynata, która nie tylko doprawi, ale też zmiękczy mięso i pozwoli mu zachować soczystość podczas pieczenia.
Bazę marynaty zacznij od oleju – może być rzepakowy albo słonecznikowy, najlepiej neutralny w smaku. Dodaj do niego czosnek przeciśnięty przez praskę, paprykę słodką i ostrą, odrobinę tymianku lub majeranku i solidną szczyptę pieprzu. Ale to nie wszystko.
Getty Images, Nature, food, landscape, travel
Największą różnicę zrobi składnik, który nadaje marynacie głębi – ciemny sos sojowy. Mało kto po niego sięga przy daniach z kurczaka, a to ogromny błąd. Jego lekko słony, głęboki smak sprawia, że mięso zyskuje wyjątkowy aromat, a przy pieczeniu pięknie się rumieni.
Marynuj udka co najmniej przez 2-3 godziny, a najlepiej całą noc w lodówce. Mięso nasiąknie przyprawami, a piekąc się w piekarniku, odda wszystko to, co w marynacie najlepsze.
Czy sos sojowy pasuje do kurczaka?
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że sos sojowy to składnik raczej do kuchni azjatyckiej, nie do tradycyjnych polskich dań. A jednak – jego smak umami doskonale współgra z drobiem. Nie tylko wzbogaca smak mięsa, ale też wpływa na kolor – dzięki niemu udka po upieczeniu mają pięknie złocistą, apetyczną skórkę.
Co więcej, sos sojowy działa trochę jak naturalny wzmacniacz smaku. Wystarczy niewielka ilość, by mięso smakowało intensywniej – bez konieczności sięgania po kostki rosołowe czy gotowe przyprawy jak maggi.
Warto wybierać sos sojowy dobrej jakości – ciemny, bez zbędnych dodatków. Taki sos ma niezbyt gęstą konsystencję, delikatnie słodkawy posmak i intensywny aromat, który świetnie podbija smak marynaty. Jeśli boisz się, że mięso będzie za słone – zmniejsz ilość soli w przepisie. Sos sojowy ją zastąpi i nada mięsu idealną równowagę smakową.
Przepis na pieczone marynowane udka z kurczaka
Składniki:
- 6 udek z kurczaka (ze skórą i kością)
- 4 łyżki oleju rzepakowego
- 2 łyżki ciemnego sosu sojowego
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- ½ łyżeczki ostrej papryki
- 1 łyżeczka suszonego tymianku lub majeranku
- świeżo mielony pieprz
- sól (opcjonalnie, dodatkowo – zależnie od intensywności sosu sojowego)
Przygotowanie:
- Udka dokładnie umyj i osusz papierowym ręcznikiem.
- Czosnek obierz i przeciśnij przez praskę.
- W misce połącz olej, sos sojowy, czosnek, paprykę słodką i ostrą, tymianek oraz pieprz.
- Jeśli sos sojowy jest według ciebie mało słony, dodaj szczyptę soli.
- Włóż udka do marynaty i dokładnie obtocz każde z nich w przyprawach.
- Przykryj miskę folią spożywczą i wstaw do lodówki na minimum 3 godziny, a najlepiej na całą noc.
- Rozgrzej piekarnik do 190°C (góra-dół).
- Przełóż udka do naczynia żaroodpornego skórą do góry.
- Piecz przez 45-50 minut bez przykrycia, aż skórka się zrumieni.
- W razie potrzeby podlej mięso odrobiną wody lub marynatą z miski.
- Pod koniec pieczenia zwiększ temperaturę do 200°C na ostatnie 10 minut, by skórka była chrupiąca.
- Podawaj z pieczonymi ziemniakami i świeżą sałatką.
Smacznego!

















