Są takie produkty, które kupuje się bez zastanowienia, gdy tylko pojawią się na sklepowej półce. Dla mnie takim pewniakiem jest olej z orzechów laskowych, który co jakiś czas pojawia się w ofercie supermarketów. Butelka kryje w sobie intensywny smak i zapach orzechów, który od razu kojarzy się z jesienią, pieczeniem i aromatycznymi dodatkami. To mój kuchenny sekret — niezawodny sposób na to, by najprostsze dania nabrały wyjątkowego, sezonowego charakteru.
Sekrety oleju z orzechów laskowych
W przeciwieństwie do popularnych olejów, takich jak rzepakowy czy słonecznikowy, hazelnut seed oil pojawia się sezonowo — najczęściej jesienią, gdy oferta Lidla wzbogaca się o produkty inspirowane kuchnią francuską lub włoską. Butelki nie są zbyt duże, więc łatwo je przeoczyć.
To olej o bardzo intensywnym aromacie — już po odkręceniu butelki czujesz zapach świeżo mielonych orzechów. Jego smak jest głęboki, naturalny, nieprzytłaczający, ale wyrazisty. Co najważniejsze, nie potrzeba dużej jego ilości w potrawie, by osiągnąć fajny efekt. Kilka kropel dodanych do sałatki, ciasta czy polewy wystarcza, by zmienić danie nie do poznania.
Jak działa olej orzechowy w kuchni?
Hazelnut seed oil działa trochę jak dobra przyprawa — nie zagłusza głównego składnika, ale podbija jego smak. Jeśli użyjesz go z umiarem, efekt będzie wyrafinowany i nie da się go uzyskać z innym olejem. Wypieki nabierają orzechowego posmaku bez potrzeby dodawania mielonych orzechów, a polewy do ciast czy lodów zyskują nutę, która od razu kojarzy się z domowymi pysznościami.
W kuchni wytrawnej ten olej doskonale sprawdza się jako składnik sosów do sałatek, do skropienia pieczonych warzyw czy do doprawienia kasz i ryżu tuż przed podaniem. W połączeniu z miodem, musztardą lub odrobiną soku z cytryny tworzy genialne dressingi.
Do czego warto używać hazelnut seed oil w kuchni?
Ten olej najlepiej sprawdza się tam, gdzie nie trzeba go bardzo podgrzewać. To nie jest olej do smażenia. Największą zaletą hazelnut seed oil jest jego aromat — a ten zachowuje się najlepiej wtedy, gdy olej trafia do potrawy już po obróbce cieplnej albo w ogóle jej nie wymaga.
Możesz używać go do skrapiania świeżych sałat, miksowania domowych winegretów, dodawania do past z pieczonych warzyw, hummusu czy nawet do dekoracji zup kremów.
Sprawdzi się też jako składnik niektórych ciast — szczególnie w kruchych spodach, babkach i muffinkach, którym nada subtelnego orzechowego akcentu. Jeśli lubisz domowe ciasta z jabłkami, marchewką albo dynią — dodanie odrobiny tego oleju do masy będzie strzałem w dziesiątkę.
Świetnym pomysłem jest też połączenie go z jogurtem naturalnym i miodem — taki prosty sos pasuje do owoców, deserów albo naleśników.
mojegotoanie.pl
Przepis na jesienną sałatkę z nutą orzechową
Ten przepis możesz potraktować jako bazę. Sałatka idealnie pasuje do jesiennego obiadu albo jako samodzielny posiłek na kolację. Cała tajemnica tkwi w kilku kroplach oleju orzechowego, który łączy wszystkie składniki i dodaje im charakteru.
Składniki:
- garść rukoli lub mieszanki sałat,
- pół pieczonego buraka (możesz użyć też gotowanego),
- kilka plasterków gruszki lub jabłka,
- łyżka posiekanych orzechów włoskich,
- kilka kawałków sera feta lub pokruszonego twarogu,
- 1 łyżeczka oleju z orzechów laskowych,
- 1 łyżeczka soku z cytryny lub octu jabłkowego,
- odrobina miodu do smaku (opcjonalnie),
- sól i świeżo mielony pieprz.
Sposób przygotowania:
- Na talerzu ułóż liście sałaty, dodaj plasterki buraka i owocu. Posyp orzechami i serem.
- W małej miseczce wymieszaj olej z sokiem z cytryny i miodem, dopraw solą i pieprzem.
- Polej sałatkę tuż przed podaniem.
Taka kompozycja idealnie łączy słodycz, kwaskowy smak i wyrazistość — a olej z orzechów laskowych nadaje jej szlachetnego aromatu.
Jak przechowywać i łączyć olej orzechowy, żeby nie zmarnować ani kropli?
Ten olej warto traktować jak przyprawę — nie używasz go codziennie, ale kiedy już sięgasz po butelkę, chcesz, by działał. Dlatego najlepiej przechowywać go w chłodnym, ciemnym miejscu — na przykład w szafce lub spiżarni, z dala od kuchenki. Po otwarciu dobrze jest zużyć go w ciągu kilku tygodni, ponieważ jego aromat z czasem wietrzeje.
Kieruj się prostotą. Orzechowy smak dobrze współgra z produktami jesiennymi: pieczonymi warzywami, jabłkami, gruszkami, serami dojrzewającymi i korzennymi przyprawami. Nie potrzebujesz wielu dodatków — ten olej „robi robotę” sam. Warto też pamiętać, że nie trzeba wlewać go dużo — już kilka kropel wystarczy, by danie zyskało charakter.

















