W podobny sposób robi się (a raczej robiło, bo mało kto je już przygotowuje) krężałki. Mało kto też wie, co to takiego - młodzi nie znają. Chodzi o kiszoną kapustę w większych kawałkach - w wersji dla leniwych. Jeśli na samą myśl o szatkowaniu boli cię ręka, kiszona kapusta po gruzińsku będzie doskonałym wyborem. Tę kiszonkę je się najpierw oczami, bo jak na fermentowaną kapustę, to miss w swojej kategorii. Złapie ładny rumieniec od buraczka.
Dlaczego warto zrobić kiszoną kapustę na styl gruziński?
Kapustę do tej kiszonki siekamy w grube kawałki, nie przejmując się zbytnio ich kształtem i tym, czy kawałki są wystarczająco cienkie. W przeciwieństwie do kapusty kiszonej po polsku, ona wręcz ma pozostać lekko chrupka. Większe kawałki są tego gwarantem, choć kapustę można nieco zmiękczyć przed zapakowaniem do słoików.
Od polskiej kiszonki różnią ją też dodatki, w tym: buraczek dla urody, czosnek i seler naciowy lub liście selera korzeniowego dla wyrazistego, lekko ziołowego smaku oraz cukier, który przyspieszy kiszenie, bo działa jako pożywka dla pożytecznych bakterii w słoiku. Nie wpłynie on za bardzo na smak, bo używamy zaledwie ćwierć łyżeczki. Gruzini dodają do słoika również świeże lub suszone zioła. Do 1 słoja na próbę możesz dorzucić np. cząbru, łodyżki kolendry czy estragonu.
Aby kapusta kisiła się szybciej, przed włożeniem do słoików możesz wyparzyć pokrojone kawałki wrzątkiem. Wtedy zmięknie szybciej. Warto to zrobić również z innego powodu. Sparzone wrzątkiem liście są bardziej plastyczne - lepiej układają się w słoiku.
Przepis na kiszoną kapustę po gruzińsku
Składniki:
- ok. 450 g białej kapusty
- ok. 50 g obranego buraczka
- 3 obrane ząbki czosnku
- 1 łodyga selera naciowego (lub dokładnie umyte liście selera korzeniowego)
Składniki na solankę:
- 300 ml wody
- 1/4 łyżeczki cukru
- 20 g (1 płaska łyżka) soli kamiennej niejodowanej
Dodatkowo, opcjonalnie: kilka gałązek świeżych lub ok. 50-100 g suszonych ziół typowych dla kuchni gruzińskiej, np. kolendry (liści, nie nasion), estragonu czy cząbru.
Sposób przygotowania:
- Podgrzej wodę na solankę, rozpuść w niej cukier i sól. Wystudź do temp. pokojowej.
- Umyj kapustę, usuń wierzchnie, uszkodzone i brzydkie, najtwardsze liście. Posiekaj w grubsze cząstki (np. kwadraty o boku ok. 5 cm).
- Pokrój buraki i czosnek w plasterki, łodygę selera pokrój w niewielkie kawałki. Nać selera (jeśli z niej korzystasz zamiast selera naciowego) grubo przesiekaj.
- Przełóż wszystkie warzywa do słoika o pojemności 0,9 l. Poupychaj ciasno za pomocą czystej drewnianej łyżki. Zalej wystudzoną solanką po wieczko, w razie czego dopełniając chłodną wodą.
- Obciąż, np. wyparzonym kamieniem, szklanym dociskiem do kiszonek lub talerzykiem (to nieobowiązkowe, ale warto to zrobić, by uniknąć pleśni). Zakręć i odłóż na talerzyk. Kiś w temperaturze pokojowej przez 1-2 tygodnie, w zależności od temperatury otoczenia. Po tygodniu możesz spróbować kiszonkę i ocenić, czy potrzebuje jeszcze nieco czasu.
Po otworzeniu przechowuj w lodówce, by zahamować proces dalszej fermentacji.
Źródło przepisu: HajduczekNaturalnie.pl
















