Mulisty karp ma nienajlepszą prasę od lat, ale to często kiepska opinia na wyrost. Ryby przeznaczone do zakupu i pływające w czystych, filtrowanych zbiornikach zapewnionych przez sprzedawców, zwykle tracą niechciany posmak. To może być pierwsza od lat Wigilia, gdy karp będzie naprawdę smaczny - i nikt nie będzie udawał, że mu smakuje. Jeszcze więcej trików na smażenie ryb oraz innych patentów na bezstresowe przygotowania do świąt znajdziesz na naszym kanale messenger - MojeGotowanie.pl. Dołącz, a codziennie otrzymasz 2 starannie dobrane przepisy lub pomysły na codzienne i odświętne dania. 

Skąd bierze się posmak mułu w karpiu?

Wbrew stereotypom ta ryba nie jada samego mułu. W jej jadłospisie są larwy owadów, skorupiaki, rośliny i glony. Karp ma naturalny smak mułu, bo pływa w mętnej wodzie i lubi przebywać przy dnie. Mulisty posmak ryby wzmacnia u ryby stres, w tym zmiana warunków, gdy zostanie odłowiony na sprzedaż. Wtedy wydziela się kortyzol, a także wydziela się spora ilość kwasu mlekowego, który zakwasza mięso. To wszystko razem sprawia, że karp może pachnieć i smakować błotniście.

Marynata do mulistego karpia, nie dość, że neutralizuje posmak mułu, to jeszcze podkręca smak ryby. To marynata sucha, bez oleju. Nawet najwięksi sceptycy tej ryby sięgną w Wigilię po kolejny kawałek. Można powiedzieć, że wydarzy się świąteczny cud.

AdobeStock sosiukin

Podstawą tej marynaty jest duża ilość cebuli i świeżego koperku. To one, a nie tym razem mleko, odpowiadają wspólnie za usunięcie przykrego smaku i zapaszku. Nie zastępuj świeżego koperku suszonym - ma w porównaniu do świeżego szczątkowy aromat. Możesz wykorzystać mrożony, tylko wcześniej go rozmroź. 

Przepis na marynatę dla mulistego karpia

Składniki:

  • 10 dzwonków oprawionego karpia
  • 1 pęczek koperku
  • 2 średnie cebule
  • 1 łyżeczka przyprawy do kurczaka

Składniki na panierkę:

  • 2 jajka
  • 1/3 szklanki mleka
  • bułka tarta lub panko
  • sól do smaku

Dodatkowo: olej rzepakowy lub masło klarowane do smażenia.

Sposób przygotowania:

  1. Pokrój cebulę w piórka. Przełóż do miski.
  2. Dodaj przyprawę do kurczaka, wymieszaj. Natrzyj marynatą każdy kawałek karpia. Przekrój pęczek koperku (wraz z łodyżkami), łodyżki lekko zmiażdż trzonkiem noża (wydzielą więcej aromatu).
  3. Obłóż rybę gałązkami koperku z każdej strony, rozłóż go też na dnie miski.
  4. Przykryj miskę folią spożywczą i odłóż do lodówki na 1-2 dni (najlepiej dwa).

Po upływie 1-2 dni wystarczy usunąć cebulę i koperek, a następnie rozkłócić 2 jajka z 80 ml mleka i szczyptą soli. W takiej mieszance moczymy zamarynowane kawałki karpia, a następnie panierujemy w bułce i smażymy na mocno rozgrzanym oleju lub maśle klarowanym - z obu stron na złoto. Tłuszczu powinno być na patelni tyle, by przykrył całe dno patelni i przynajmniej 1/3 wysokości ryby.  Usmażone dzwonka odkładaj na ręcznik papierowy do odsączenia z nadmiaru tłuszczu i od razu rozdziel na talerze lub przełóż na wspólny półmisek i podawaj na ciepło.