Konfitura pigwowo-gruszkowa to jeden z tych przetworów, które zawsze przypominają mi jesień u babci. Kiedy w domu pachnie ciepłem, owocami i imbirem, od razu robi się przytulniej. W tym przepisie nie ma ani kropli klasycznego syropu cukrowego, i bardzo dobrze. Pigwa i gruszki dają radę same, a lekka słodycz dodana później tylko podkręca ich naturalny smak. Zrób sobie kilka słoiczków na zimę. Idealnie sprawdzi się jako dodatek do owsianki, herbaty albo po prostu na pajdzie chleba z masłem.

Jak zrobić konfiturę z pigwy i gruszek?

W tym przepisie najpierw gotuje się gruszki z imbirem i odrobiną soli. Dopiero potem dodajesz pigwę i to jest kluczowe. Gruszki mają puścić sok i zmięknąć, a pigwa do nich dołączyć z całą swoją aromatyczną mocą. Kiedy całość zaczyna się rozpadać, dopiero wtedy dosładzasz i pozwalasz, żeby wszystko powoli gęstniało. Nie potrzebujesz żadnego syropu, same owoce zrobią całą robotę. Ważne jest tylko jedno: nie przyspieszaj gotowania. To nie jest dżem na szybko, tylko konfitura, która potrzebuje czasu, żeby rozwinąć smak.

Przepis na konfiturę pigwowo-gruszkową

Pigwę najlepiej przygotuj wcześniej. Obrać ją i usunąć pestki to dość żmudna robota, szczególnie jeśli masz jej dużo. Możesz to zrobić dzień wcześniej i przechować w lodówce w szczelnym pojemniku. Jeśli nie masz czasu na długie gotowanie, skróć je przez wcześniejsze upieczenie pigwy w piekarniku. Stanie się szybciej miękka i aromatyczna. 

Składniki

  • 2 kg pigwy, bez pestek, pokrojonej w kostkę
  • 750 g do 1 kg słodkich, dojrzałych gruszek, obranych i pokrojonych w kostkę
  • 700–800 g fruktozy, ksylitolu, syropu z agawy lub zwykłego cukru
  • 1/4 łyżeczki mielonego imbiru
  • szczypta soli
  • 1/2 szklanki wrzątku

Sposób przygotowania

  1. Do dużego rondla o grubym dnie (najlepiej stalowego albo żeliwnego) wrzuć pokrojone gruszki.
  2. Dodaj imbir i sól, wymieszaj dokładnie.
  3. Gotuj na małym ogniu przez 5-10 minut, mieszając od czasu do czasu. Gruszki powinny zacząć się rozpadać.
  4. Dorzuć pigwę, znów dobrze wymieszaj i gotuj dalej na małym ogniu.
  5. Mieszaj co jakiś czas, aż pigwa puści sok i zacznie się rozpadać. To może potrwać, więc nie spiesz się.
  6. Gdy masa stanie się miękka, wlej pół szklanki wrzątku i dodaj wybrany słodzik lub cukier.
  7. Gotuj konfiturę dalej, mieszając co jakiś czas, aż zgęstnieje. Jeśli chcesz bardziej zwartą konsystencję - wydłuż gotowanie.
  8. Gorącą konfiturę przelewaj od razu do wcześniej wyparzonych słoików.
  9. Zakręcaj słoiki na gorąco i od razu ustawiaj je do góry dnem.
  10. Zostaw do całkowitego ostygnięcia. Pasteryzacja nie jest tutaj potrzebna.

Zamiast gruszek możesz użyć także dojrzałych jabłek. Dobrze sprawdzą się słodkie, miękkie odmiany, jak antonówki czy lobo. Jeśli zależy ci na bardziej korzennym smaku, dodaj do konfitury cynamon, kardamon albo anyż. Możesz też poeksperymentować z dodatkiem wanilii. Ziarenka z jednej laski dodają ciekawego aromatu. Zamiast ksylitolu spokojnie możesz sięgnąć po zwykły cukier, ale jeśli wolisz unikać białego cukru. Syrop z agawy działa tu bardzo dobrze.