Choć sałatka jarzynowa wydaje się nieodłącznym elementem świątecznego - wielkanocnego czy bożonarodzeniowego menu, coraz więcej osób szuka alternatywy. I nic dziwnego – ile razy można kroić ziemniaki, marchew i groszek, a potem czekać, aż wszystko się przegryzie? Na szczęście nie jesteś skazany na jeden, utarty już od lat smak.
Sałatka porowa to coś, co może naprawdę zaskoczyć. Z jednej strony – wciąż klasyka, bo nie brakuje w niej majonezu i jajek. Z drugiej – bardziej wyrazista, pełniejsza w smaku, a jej przygotowanie zajmuje dosłownie kilka minut. Do tego świetnie wygląda na stole – jasnozielony por i żółty ser tworzą apetyczne połączenie. To właśnie dlatego z czasem całkowicie zastąpiła u mnie sałatkę jarzynową.
Przepis na sałatkę porową
Składniki:
- 2 pory
- 150 g sera żółtego
- 150 g szynki konserwowej
- 3 jajka
- 4–5 łyżek majonezu
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Ugotuj jajka na twardo i ostudź. W tym czasie zajmij się porem – przekrój go wzdłuż i dokładnie wypłucz pod zimną wodą, żeby pozbyć się piasku. Pokrój go w cienkie półplasterki. Wrzuć do miski.
- Szynkę konserwową pokrój w cienkie paseczki lub kostkę, jak wolisz. Ser zetrzyj na tarce o grubych oczkach.
- Obrane jajka pokrój na mniejsze kawałki. Dodaj je do pozostałych składników.
- Dodaj majonez, posól i popieprz według uznania. Wszystko dokładnie wymieszaj. Jeśli masz czas, wstaw sałatkę na godzinę do lodówki – smaki się przegryzą, a por zmięknie i będzie jeszcze smaczniejszy.
Inne sałatki na święta zamiast sałatki jarzynowej
Sałatka porowa to tylko jedna z wielu opcji, które mogą zastąpić jarzynową – i to z sukcesem. Jeśli chcesz spróbować czegoś innego, sięgnij po sałatkę z selera konserwowego, ananasa i kurczaka. Albo przygotuj klasyczną sałatkę śledziową z jabłkiem i cebulą – kto powiedział, że można ją jeść tylko na Wigilię?
Świetną opcją jest też sałatka z brokułami i fetą – lekka, a zarazem wyrazista. Dla fanów ryżu – wersja z tuńczykiem i kukurydzą sprawdza się nie tylko na święta, ale też jako lunch na co dzień.
Właściwości zdrowotne pora
Pory, choć często traktowane jako dodatek do zup czy bulionów, w rzeczywistości są pełnowartościowym warzywem, które warto włączyć do codziennej diety – szczególnie w formie sałatki. W porównaniu do ziemniaków, które dominują w klasycznej sałatce jarzynowej, por wyróżnia się znacznie niższą kalorycznością i delikatnie ostrzejszym, bardziej wyrazistym smakiem. Dzięki temu danie z jego dodatkiem wydaje się lżejsze, świeższe i mniej zapychające.
To warzywo cebulowe kryje w sobie całkiem sporo zdrowotnych zalet. Przede wszystkim działa przeciwzapalnie i wspiera odporność – wszystko za sprawą zawartych w nim olejków eterycznych i związków siarki, podobnych do tych, które znajdują się w czosnku. Do tego por zawiera sporo błonnika, który wspomaga trawienie i sprawia, że po zjedzeniu sałatki czujesz się syty, ale nie przejedzony.
Nie można też zapomnieć o obecności witamin – szczególnie witaminy C, A oraz K, a także minerałów takich jak potas, żelazo i wapń. Ziemniaki również dostarczają części tych składników, jednak w porze znajdziesz ich więcej przy mniejszej kaloryczności. Co ciekawe, por wpływa też korzystnie na układ krążenia, pomaga w regulacji ciśnienia krwi i może obniżać poziom „złego” cholesterolu.
W kontekście sałatki porowej, wybierając por zamiast ziemniaków, zyskujesz więc nie tylko nowy smak, ale i porcję warzywa, które ma realny wpływ na zdrowie. Dzięki temu danie jest bardziej lekkostrawne, mniej skrobiowe i świetnie nadaje się nawet dla tych, którzy starają się ograniczać ilość węglowodanów w diecie. W efekcie sałatka porowa staje się nie tylko pyszną, ale też znacznie zdrowszą alternatywą dla jarzynowej.

















