Masz do dyspozycji sporo jabłek? Warto je przerobić właśnie w ten sposób. Przepis siostry Anastazji nie wymaga ani skomplikowanych składników, ani długiego stania przy kuchence. A gotowy efekt naprawdę robi robotę. Takie jabłka zrobisz raz, a potem tylko otwierasz słoik i wrzucasz do kruchego ciasta albo do ryżu, albo do owsianki. I wszystko smakuje jak u babci.

Jabłka do słoików z przepisu siostry Anastazji

Ten przepis przyciąga prostotą. Siostra Anastazja nie udziwnia, a bazuje na klasyce i dobrym wyczuciu smaku. Jabłka są tu delikatnie kwaskowe, ale odpowiednio dosłodzone, żeby nie trzeba było już niczego dodawać. Największą ich zaletą jest jednak konsystencja. Owoce nie rozpadają się całkiem, ale są miękkie i soczyste, a po podprażeniu zachowują strukturę cienkich plasterków. Sprawdzą się nie tylko do szarlotki. Możesz je wyjadać łyżką wprost ze słoika, dodawać do placków, naleśników albo owsianki.

Najlepsze do tego przepisu są lekko kwaśne i soczyste jabłka. Antonówki, renety, papierówki czy boskopy świetnie się prażą i mają naturalnie intensywny smak. Unikaj jabłek mączystych, które po ugotowaniu zrobią się sypkie i suche. Im więcej soku puszczą jabłka, tym lepiej, dzięki temu nie musisz dodawać dużo wody, a smak będzie bardziej skoncentrowany. Nie musisz też obierać ich super dokładnie. Cienka warstwa skórki z niektórych odmian potrafi dodać charakteru i nie przeszkadza w gotowym przetworze.

Przepis na jabłka do słoików siostry Anastazji

Składniki:

  • 3 kg jabłek (np. antonówek)
  • sok z 1 cytryny
  • ¼ szklanki wody
  • cukier do smaku (np. 3-5 łyżek, zależnie od kwaśności jabłek)

Sposób przygotowania:

  1. Obierz jabłka, usuń gniazda nasienne i pokrój je w cienkie plasterki. Nie musisz się z tym spieszyć, skrop je od razu sokiem z cytryny, żeby nie ciemniały.
  2. Przełóż owoce do dużego garnka z grubym dnem. Wlej ¼ szklanki wody, przykryj i podgrzewaj na średnim ogniu przez kilka minut, aż zaczną mięknąć i puszczą sok.
  3. Zdejmij pokrywkę i wsyp cukier (ilość dopasuj do swoich preferencji i smaku jabłek). Delikatnie wymieszaj.
  4. Praż jabłka jeszcze przez kilka minut bez przykrycia, aż część płynu odparuje, a owoce staną się lekko szklistawe i gęste.
  5. Gorące jabłka nakładaj do wyparzonych słoików, zakręcaj i ustaw do góry dnem lub pasteryzuj przez 15 minut.

Do czego wykorzystać jabłka siostry Anastazji?

Szarlotka to oczywisty wybór, ale nie jedyny. Jabłka siostry Anastazji świetnie sprawdzą się też jako nadzienie do naleśników, racuchów albo ryżowego deseru z mlekiem. Możesz je dodać do owsianki na ciepło lub zimno, a także użyć jako dodatek do jogurtu naturalnego. Myślę że świetnie sprawdzą się również do kruchego ciasta z malinami siostry Anastazji, które widziałam ostatnio na kanale messengerowym naszego serwisu. Warstwę malin możesz z powodzeniem zamienić na warstwę tych jabłek.