Tradycyjny przepis na krem do tortu i babeczek z bitej śmietany i mascarpone nigdy mnie nie zawodzi. Jest puszysty, lekki i stabilny. Jego delikatny smak pasuje do większości ciast i biszkoptów. Gdy jednak mam ochotę na małe kulinarne szaleństwo, to do masy dodaję popularne ciasteczka, które wzbogacają jej smak i zmieniają wygląd.
Co dodać do kremu do tortu z bitą śmietaną?
Smak klasycznego kremu do tortu i babeczek z bitej śmietany i mascarpone podkręcam ciasteczkami oreo. Wciąż pozostaje puszysty i stabilny, a jednocześnie ma ciekawszy wygląd. Wystarczy małe opakowanie ciasteczek dodać do kremu.
Jak to zrobić? Masz dwie możliwości. Jeśli wolisz gładkie kremy, to ciasteczka zmiel na drobny pył (możesz to zrobić za pomocą blendera). Jeśli natomiast preferujesz krem z wyczuwalną teksturą, to posiekaj je dość grubo. Kawałki będą wtedy przyjemnie wyczuwalne. Pamiętaj jednak, że im dłużej krem będzie stał, tym bardziej ciasteczka zmiękną i stracą swoją chrupkość.
Ilość ciasteczek ma wpływ na efekt końcowy. Dodając więcej, uzyskasz ciemniejszy krem z wyraźnymi, czarnymi kawałkami. Użycie mniejszej ilości sprawi, że ciasteczka będą jedynie delikatnie wyczuwalne, a masa pozostanie niemal biała.
Przepis na krem oreo
Składniki:
- 400 ml śmietanki kremówki 36%
- 200 g mascarpone
- 30 g cukru pudru
- 12 ciastek oreo
Sposób przygotowania:
- Najpierw przygotuj ciasteczka. Wyjmij je z opakowania i posiekaj na odpowiednią dla siebie wielkość. Jeśli lubisz, gdy ciasteczka są wyraźnie wyczuwalne w kremie, nie krój ich zbyt drobno. Jeśli wolisz delikatniejszy smak i mniej wyczuwalne kawałki, posiekaj je niemal na pył.
- Do miski przełóż zimne mascarpone, dosyp cukier puder oraz wlej schłodzoną śmietankę kremówkę. Ubij całość, aż powstanie gęsty i puszysty krem. Zajmie to ok. 2-3 minuty.
- Do kremu wsyp ciastka oreo i delikatnie całość wymieszaj. Użyj od razu po przygotowaniu.
Do czego wykorzystać krem oreo?
Krem oreo świetnie pasuje do tortów. Przełóż nim jasne blaty biszkoptów, a zmieni ich wygląd i nada niecodzienny smak. Będzie świetnie pasował do owocowych kremów, a także do tych przełożonych świeżymi owocami. Najlepiej kolorystycznie pasują czerwone maliny, porzeczki, truskawki czy wiśnie.
Możesz go również wykorzystać do dekorowania. Zarówno torty, jak i babeczki będą pięknie wyglądały z rozetkami z kremu oreo. Jest stabilny, więc możesz nałożyć go wcześniej. Bez problemu postoi w lodówce.

















