Każdy, kto mnie dobrze zna, wie, że jem wyłącznie dobre pomidory. Nie jestem miłośniczką tych warzyw, więc muszą być naprawdę bardzo smaczne, słodkie i najlepiej jeszcze pachnące słońcem, żeby mi podpasowały. Ostatnio zadzwoniła do mnie przyjaciółka specjalnie po to, żeby mi powiedzieć, że w naszym lokalnym warzywniaku pojawiły się nowe pomidorki i że koniecznie powinnam ich spróbować, bo są wyjątkowe i - tu cytat - nawet mi powinny zasmakować. Była w tym temacie bardzo pewna siebie, więc zaryzykowałam i kupiłam na próbę niewielką ilość. Dorota miała rację, to był strzał w dziesiątkę!

Pomidory limetto - co to za odmiana?

Pomidory okazały się maleńkie jak winogrona (to odmiana koktajlowa), bardzo soczyste, z przyjemnie pękającą pod zębami delikatną skórką, a w smaku... Poezja! Słodziutkie, pełne słońca, ale też z wyczuwalną nutą cytrusową. Gdy zamknęłam oczy, czułam się, jakbym jadła scukrzony miód z dodatkiem świeżo wyciśniętego soku z limonki lub pomarańczy. 

Ta odmiana nazywa się bardzo uroczo: limetto. Właściciel warzywniaka podpisał je jako pomidory limonkowe i mówił mi, że funkcjonują również pod tą nazwą. Pomidory limetto mają lekko wydłużony kształt i jasnozieloną skórkę nawet, kiedy są zupełnie dojrzałe, przez co z wyglądu przypominają bardziej winogrona niż klasyczne pomidorki koktajlowe. Kilogram tych wspaniałości kosztował u mnie w pobliskim sklepie 20 zł, ale cena na pewno będzie się różnić w zależności od miasta i miejsca zakupu.

Fot. Redakcja Mojegotowanie.pl

Skąd wziąć pomidory limetto?

Pomidorów limetto raczej nie dostaniesz w dyskoncie lub dużym markecie. Warto zapytać o nie zaprzyjaźnionego właściciela warzywniaka lub sprzedawców na bazarku. Bardzo dobra wiadomość jest jednak taka, że pomidory limonkowe można wyhodować samodzielnie, ponieważ nasze warunki klimatyczne są dla nich sprzyjające. Nie musisz nawet mieć ogrodu. Wystarczą chęci, duża donica i trochę miejsca na balkonie lub tarasie. Sadzonki można kupić przez Internet i od rolników. Ja zachowałam pestki z kupionych ostatnio pomidorków i w przyszłym roku na pewno je wysieję, żeby mieć własne, pyszne warzywa pod ręką. 

Do czego użyć pomidorów limonkowych?

Moim zdaniem ta odmiana najlepiej nadaje się do jedzenia na surowo jako dodatek do śniadania lub po prostu samodzielna i zdrowa przekąska. Pomidory limetto możesz użyć również:

  • do sałatek
  • na kanapki
  • do lunchboxa (dla dziecka albo dla siebie do pracy)
  • do słoików - zamarynować albo ukisić 

Wykorzystuj je w kuchni dokładnie tak samo, jak wszystkie inne pomidorki koktajlowe. Jestem pewna, że zachwycą cię już od pierwszej chwili. 

Jakich jeszcze odmian pomidorów warto spróbować?

Zerknęłam na inspiracje od naszej redakcji i znalazłam kilka innych ciekawych odmian pomidorów, których również warto spróbować. Podczas zakupów w ulubionym warzywniaku lub na lokalnym targu sprawdź, czy są dostępne takie pyszne cudaki: