Sakwa Wojciecha, czyli co to właściwie jest?
Pomidory rosamunda, bo o nich mowa, to ulubieńcy ogrodników, działkowców i wszystkich, którzy mają choć odrobinę miejsca, by uprawiać warzywa samodzielnie. W kręgach pasjonatów upraw znane są też pod nazwą „sakwa Wojciecha”. Skąd taka nazwa? Wszystko przez ich charakterystyczny kształt.
Pomidory tej odmiany są duże, wydłużone, z charakterystycznymi żłobieniami, przypominają coś na kształt sakiewki - większej portmonetki. Jeśli chodzi o samego Wojciecha, można przypuszczać, że chodzi o misjonarza - męczennika, którego ciało Bolesław Chrobry wykupił za tyle kilogramów srebra, ile ważyło jego ciało. Jeśli kiedyś ktoś poleci ci „sakwy Wojciecha”, wiedz, że chodzi o pomidory rosamunda – duże, mięsiste, aromatyczne, prawdziwe „złoto” wśród różnych odmian.
Redakcja MojeGotowanie.pl Zdjęcie własne
Jak wyglądają i smakują pomidory rosamunda?
Gdy tylko je przekroisz, od razu zobaczysz różnicę w porównaniu do zwykłych, sklepowych pomidorów. Rosamunda ma intensywnie malinowo-czerwony kolor, a w środku – gęsty, jędrny miąższ. Jest praktycznie pozbawiona wodnistej części, a pestki pojawiają się tylko w niewielkiej ilości.
Redakcja MojeGotowanie.pl Zdjęcie własne
Pachnie intensywnie, tak jak pomidor powinien – lekko słodko, lekko kwaskowo, ale bardzo świeżo. W smaku można ją określić jako idealne połączenie pomidora malinowego z bawolim sercem: z malinowego ma delikatność i słodycz, z bawolego serca – gęstość i tę charakterystyczną 100% „pomidorowość”, która wygrywa każde domowe danie.
Jak wykorzystywać pomidory rosamunda?
Jeśli szukasz pomidora, który nie rozpadnie się po pierwszym kęsie i nie zamieni chleba w mokrą gąbkę – rosamunda do kanapek będzie strzałem w dziesiątkę. Idealnie sprawdzi się na kanapkach – pokrojony w plastry, z odrobiną soli i oliwy. Ale to dopiero początek. Jego zwarta struktura i intensywny smak sprawiają, że to świetna baza do sałatek i przetworów – zarówno na gładki ketchup, jak i gęsty przecier czy sos pomidorowy do słoików.
Możesz go też wykorzystać do pieczenia. Pieczony w grubszych plastrach, świetnie znosi wysokie temperatury, nie puszcza soku jak inne pomidory. Pieczony solo, z ziołami lub fetą, staje się wyrazistym dodatkiem do zup kremów, tart, zapiekanek, albo po prostu do makaronu z oliwą i bazylią. Świetnie pasuje też do dań kuchni śródziemnomorskiej.

7 gotowych, pysznych pomysłów na sakwę Wojciecha
Jeśli udało ci się dorwać pomidory rosamunda w swoim sklepie lub ulubionym bazarku, wykorzystaj je najlepiej, jak można, by wyciągnąć 101% smaku. Wypróbuj:
- grzanki z rosamundą i kozim serem – pokrój pomidora w grube plastry, ułóż na grzance z żytniego chleba, dodaj kozi ser i listki tymianku
- tartę wytrawną z pomidorami i fetą – na kruchym lub francuskim cieście, z dodatkiem cebuli karmelizowanej i oliwek
- zapiekane sakwy Wojciecha z czosnkiem i ziołami – przecięte na pół, posypane oregano, czosnkiem i pieczone w piekarniku
- sałatkę z pomidorami i morelami – pokrój rosamundę w cząstki, dodaj świeże morele, rukolę i sos na bazie oliwy
- domowy sos pomidorowy – duszone z cebulą, czosnkiem i bazylią, jako baza do makaronów
- pomidory faszerowane kuskusem lub jasną kaszą gryczaną i warzywami – wydrążone rosamundy nadziane lekkim farszem z ziołami
- keczup z rosamundy – gotowany z cebulą, czosnkiem i odrobiną miodu – gęsty, domowy, bez zbędnych dodatków
Jeśli znajdziesz tę odmianę w sklepie, kup od razu kilka sztuk więcej. To jedna z tych odmian, które latem smakują jak esencja tych warzyw.
















