Ciasto drożdżowe potrafi płatać wiele figli. Niby wszystko robisz dokładnie tak jak w przepisie, ale ciasto albo nie chce rosnąć, albo po upieczeniu wychodzi zbite i nijakie. Też miałam takie problemy, dopóki nie zaczęłam wlewać do niego jednego prostego dodatku, który zrobił całą robotę. Ciasto zaczęło szybciej rosnąć, stało się bardziej puszyste i miękkie.

Co dodać do ciasta, by wyrosło pod sufit?

Do ciasta drożdżowego dodaję klasyczny ocet 10% (ale jabłkowy również się sprawdzi). Delikatnie zakwasza on ciasto, dzięki czemu szybciej ono rośnie, a także poprawia jego strukturę i puszystość. Kwas octowy wzmacnia gluten, przez co ciasto jest bardziej sprężyste i puchate. Dodatkowo pomaga mu zachować wilgotność. Na 1 kilogram mąki pszennej daję 1 łyżkę octu i z takiej ilości ciasta piekę dwie duże blachy. Jeśli robisz mniejszą porcję, dodaj proporcjonalnie mniej octu. Ocet po upieczeniu nie jest wyczuwalny ani w smaku, ani w zapachu drożdżówki. Ten prosty trik możesz wykorzystać zarówno do słodkich ciast z owocami czy twarogiem, jak i wytrawnych.

Przepis na ciasto drożdżowe z octem

Składniki:

  • 1 kg mąki pszennej
  • 100 g świeżych drożdży
  • 5 żółtek
  • 100 g masła
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka mleka (ciepłego)
  • 1 łyżka octu

Sposób przygotowania:

  1. Najpierw przygotuj rozczyn drożdżowy. Do miski wkrusz świeże drożdże, zalej je ciepłym mlekiem, dodaj łyżkę cukru i mąki. Wymieszaj całość, aż drożdże się rozpuszczą. Odstaw pod przykryciem na 20 minut. W tym czasie drożdże powinny podwoić swoją objętość.
  2. Następnie włóż do rondelka pokrojone w kostkę masło. Roztop je i odstaw do ostudzenia.
  3. Do dużej miski przesiej mąkę, dodaj żółtka, cukier oraz ocet. Wlej rozczyn drożdżowy i zacznij wyrabiać ciasto. Gdy składniki połączą się, wlej ostudzone masło. Wyrabiaj całość, aż ciasto będzie gładkie i jednolite. Powinno łatwo odchodzić od ręki. Przykryj je wtedy ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na 40-45 minut. W tym czasie ciasto drożdżowe powinno wyrosnąć co najmniej podwójnie.
  4. Wyrośnięte ciasto przełóż na blat. Rozwałkuj je i złóż w prostokąt. Powtórz to 2-3 razy i włóż ponownie do miski. Odstaw do wyrośnięcia pod przykryciem na kolejne 20 minut.
  5. Przełóż je do formy wysmarowanej masłem i obsypanej mąką. Możesz wyłożyć na nie dowolne owoce i kruszonkę (ciasto jest na tyle stabilne, że utrzyma zarówno ciężkie jabłka i śliwki, jak i lekkie maliny i borówki, także mrożone).
  6. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 45-50 minut.

Adobe Stock, Paweł Kacperek