Ten sposób sprawdza mi się najlepiej, gdy mam nadmiar ogrodowych winogron (a czasem też malin czy jeżyn). Nie lubię marnować owoców, a mrożone zajmują dużo miejsca w zamrażarce. Dlatego przygotowuję kilka słoiczków z owocami zalanymi gorącym syropem. Słoiki same się zamykają pod wpływem temperatury, więc nie trzeba ich gotować. Owoce nie robią się papkowate, tylko zostają jędrne i soczyste. Syrop z cytryną nie tylko dosładza, ale też lekko konserwuje i podbija smak.
Przepis na winogrona w słoikach bez pasteryzacji
Składniki:
- ogrodowe winogrona (ilość wedle potrzeb)
- 1 litr wody
- 350 g cukru
- sok z 1 cytryny
Sposób przygotowania:
- Umyj winogrona, poodrywaj z gałązek.
- Układaj owoce ciasno w czystych, suchych półlitrowych słoikach. Nie dociskaj ich siłą, ale wypełnij przestrzenie.
- Do garnka wlej wodę, wsyp cukier i dodaj sok z cytryny.
- Zagotuj całość i mieszaj, aż cukier się rozpuści.
- Gdy syrop zacznie wrzeć, zdejmij go z ognia i od razu zalewaj owoce w słoikach. Rób to powoli, ostrożnie, najlepiej trzymając słoik w misce lub na ściereczce – tak na wszelki wypadek, gdyby szkło pękło.
- Napełnij słoiki do samej góry i szybko zakręcaj mocno zakrętki.
- Odstaw słoiki do góry dnem, przykryj grubym kocem lub ręcznikiem i zostaw do całkowitego ostygnięcia.
- Po ostygnięciu schowaj je do spiżarki lub chłodnego schowka.
Zmiany na liście składników
Ten przepis jest bardzo elastyczny. Możesz go wykorzystać do innych miękkich owoców – borówek, czerwonej porzeczki, wiśni bez pestek. Jeśli masz mieszane owoce, też się sprawdzą. Do syropu możesz dorzucić kawałek laski wanilii albo cynamonu, żeby wzbogacić smak. Jeśli wolisz mniej słodkie owoce, zmniejsz ilość cukru – choć wtedy słoiki mogą krócej postać, więc lepiej takie przetwory zjeść w pierwszej kolejności.
Praktyczne porady do tego przepisu
Nie musisz od razu wszystkiego przygotowywać w jeden dzień. Owoce możesz zebrać i przechować przez noc w lodówce. Syrop zrób świeży tuż przed zalewaniem. Jeśli masz dużo owoców, podziel pracę na partie – dzięki temu nie będziesz się spieszyć. Uważaj przy zalewaniu – syrop musi być wrzący, bo to on „zamyka” słoik. Jeśli któraś zakrętka się nie zassie (wieczko nie jest wklęsłe po ostygnięciu), potraktuj ten słoik jak zwykły deser i zjedz w najbliższych dniach.
Jak wykorzystać takie owoce zimą?
Najczęściej sięgam po nie do ciast – wystarczy wyłożyć je na spód, przykryć galaretką i gotowe. Świetnie pasują też do serników na zimno, do deserów w pucharkach czy do owsianki. Moje dzieci najbardziej lubią je z bitą śmietaną i pokruszonymi bezami. Sprawdzają się też jako dodatek do naleśników albo gofrów.
















