Nawet jeśli nie przepadasz za bakaliami, te zjesz bez kręcenia nosem. Szczególnie, jeśli trafisz na świeże egzemplarze. Smakują jak krówki z owocową, odświeżającą nutą. Dobrej jakości są mięsiste, mogą być malutkie lub duże prawie jak nasza suska sechlońska. Warto przywieźć je sobie z podróży i poczuć różnicę. Szczególnie, jeśli na co dzień musisz polegać na tych, które leżą w sklepie miesiącami. W dodatku można z nich mnóstwo zrobić - powiedzieć o nich, że są słodką przekąską, to jak nie powiedzieć nic.

Daktyle - co to jest?

Daktyle to owoce daktylowca – wysokiego drzewa palmowego, które rośnie głównie w krajach o gorącym klimacie. Najczęściej spotykane są w rejonach Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, ale uprawia się je również w Kalifornii. Owoc ten znany jest od tysięcy lat, i to nie tylko jako pożywienie, ale też symbol obfitości i długowieczności.

Getty/iStock Diego Cano Cabanes

Same owoce mają charakterystyczny podłużny kształt, cienką, lekko pomarszczoną skórkę i bardzo miękki, słodki miąższ. W środku znajduje się podłużna pestka, której nie jemy. W zależności od odmiany daktyle mogą mieć różną wielkość, kolor (od bursztynowego po niemal czarny) i stopień miękkości. W smaku przypominają karmel albo miód: są bardzo słodkie i intensywne. To właśnie ta naturalna słodycz sprawia, że tak świetnie sprawdzają się jako baza do wielu domowych deserów.

Jakie są rodzaje daktyli i które najlepiej kupować?

Na rynku znajdziesz kilka odmian daktyli, ale nie wszystkie smakują tak samo. Warto wiedzieć, które wybrać – szczególnie, jeśli planujesz użyć ich do świątecznych wypieków.

Najbardziej cenioną odmianą są daktyle medjool – duże, mięsiste, bardzo słodkie i soczyste. Pochodzą głównie z Izraela, Jordanii, Maroka i Kalifornii. Są delikatne, niemal rozpływają się w ustach. To idealny wybór, jeśli chcecie jeść je same, wykorzystać jako bazę do ciasta lub przygotować z nich domowy karmel czy krem.

Inna popularna odmiana to deglet nour – trochę mniejsze i nieco mniej słodkie niż medjool. Niczego im jednak nie brakuje, bo inaczej nazywa się je królewskimi. Mają bursztynowy kolor i często są wybierane do wypieków oraz jako składnik owsianki lub sosów.

Są jeszcze mniej znane odmiany, jak zahidi – są bardziej jędrne, mniej słodkie, z lekko orzechową nutą. Nadają się świetnie do nadziewania czy jako dodatek do dań mięsnych.

Daktyle odmiany zahidi / Getty/iStock Diego Cano Cabanes

W sklepach możesz spotkać daktyle w różnych formach – świeże (najrzadziej, bo muszą być w lodówce), suszone (najczęściej) lub w postaci pasty czy syropu. Te suszone są najtrwalsze i najlepiej sprawdzają się w kuchni.

Do czego sprawdzają się daktyle?

Daktyle są niezwykle uniwersalne. Ich słodki smak świetnie komponuje się zarówno z deserami, jak i daniami wytrawnymi. Oto kilka pomysłów, jak możesz je wykorzystać w swojej kuchni – nie tylko od święta.

1. Samodzielna przekąska

Jeśli lubicie coś słodkiego do kawy, daktyle sprawdzą się idealnie. Wystarczy wyjąć pestkę, ewentualnie nadziać masłem orzechowym, wcisnąć połówkę orzecha lub cały laskowy i gotowe. Aby masło orzechowe się nie rozlewało, włóż daktyle na ok. godzinę przed podaniem do lodówki. Dodatkowo można je obtoczyć w polewie czekoladowej.

2. Dodatek do śniadań

Pokrojone daktyle świetnie pasują do owsianki, jogurtu czy musli. Nadadzą daniu słodyczy, a przy okazji ciekawą, lekko karmelową nutę.

3. Desery i wypieki

Z daktyli można zrobić naprawdę wiele: od prostych ciasteczek, przez spody do ciast (zmiksowane z orzechami), aż po intensywnie słodki daktylowy karmel czy krem do smarowania.

4. Dekoracja budyniów i kisieli

Pokrojone daktyle sprawdzą się jako smakowita i efektowna dekoracja tradycyjnych deserów – nie tylko wyglądają ładnie, ale też wzbogacają smak.

5. Sosy i dodatki do dań wytrawnych

Jeśli lubisz łączyć słodkie ze słonym, spróbuj przygotować sos z daktyli do pieczonych mięs - szczególnie dobrze pasuje do kaczki, indyka lub jagnięciny.

6. Świąteczne wypieki

Daktyle idealnie sprawdzają się jako składnik świątecznych ciast. Korzystaj z nich jak z innych suszonych owoców: dodawaj do keksów, pierników, serników, makowców czy pierników. Ich intensywny smak wspaniale podkreśla smak korzennych przypraw. Będą też świetne jako spód do ciast. 

7. Domowy syrop daktylowy

To świetny zamiennik cukru. Wystarczy zblendować daktyle z odrobiną ciepłej wody. Taki syrop możesz użyć do naleśników, placuszków czy jako składnik marynat.

8. Karmel z daktyli

Zmiksowane daktyle z odrobiną mleka lub napoju roślinnego, szczyptą soli i wanilią stworzą naturalny, gładki karmel bez dosypywania cukru. Idealny do lodów, deserów lub gofrów.

Jak kupować i przechowywać daktyle?

Daktyle, choć trwałe, wymagają odpowiedniego przechowywania. Wybierając je w sklepie, zwróć uwagę na skórkę. Powinna być błyszcząca, gładka i nieuszkodzona. Unikaj zbyt lekkich owoców, które wydają się puste w środku. To oznacza, że mogą być stare i bez smaku.

Biały nalot na daktylach to najczęściej naturalna fruktoza, która wytrąca się z dojrzałego miąższu. Wystarczy opłukać daktyle w ciepłej wodzie lub lekko je podgrzać, a znów będą wyglądały jak świeże. Jeśli jednak mają szarawy osad, a przy spróbowaniu daktyle są kwaśne, oznacza to, że nie nadają się już do jedzenia - są zepsute. 

Daktyle najlepiej przechowywać w chłodnym, suchym miejscu – w lodówce lub spiżarni. Jeśli masz większą ilość, możesz je też zamrozić. Zachowają wtedy świeżość przez długie miesiące.