Kiflice to kwintesencja chorwackiego podejścia do kuchni: ma być smacznie, prosto i jedzenie ma sprawiać radość. Do ich przygotowania nie potrzebujesz miksera. Wystarczy odrobina masła, garść orzechów i chęć, żeby coś upiec dla przyjemności. Bo te małe rogaliki nie są po to, żeby robić wrażenie. One mają jeden cel: poprawiać nastrój.
Czym w Chorwacji są kiflice?
Kiflice robi się szybko z niewielu składników, dlatego tak często można się w Chorwacji z nimi spotkać. Są kojarzone z domową kuchnią i rodzinną serdecznością.
Ciasto jest szalenie proste: mąka, cukier, jajko, masło, orzechy włoskie, szczypta soli i ewentualnie odrobina cynamonu dla aromatu. Nic więcej. Bez drożdży, bez proszku do pieczenia, bez wymyślnych składników. To właśnie sprawia, że kiflice mają smak, który pamięta się długo po ostatnim okruszku.
W Chorwacji kiflice mają status kultowy. Pojawiają się na weselach, podczas świąt i przy każdej okazji, kiedy dobrze jest podać coś słodkiego. Są odpowiednikiem naszych kruchych rogalików z nadzieniem, tyle że bez nadzienia. Chociaż zdarzają się wersje z nadzieniem.
W chorwackich domach przepisy na kiflice krążą z ust do ust, często różniąc się szczegółami: jedni zastępują orzechy migdałami, a jeszcze inni posypują gotowe ciasteczka mieszanką cukru pudru i waniliowego. Ale zasada zawsze jest ta sama: mają być kruche, delikatne i lekko słodkie.
Kiflice krok po kroku
Przygotowanie kiflic to szybka, prosta robota na jeden wieczór. Do dużej miski wsypujesz składniki i szybko zagniatasz, bo masło nie może się rozpuścić – od tego zależy kruchość ciasta. Potem schładzasz, formujesz, pieczesz i uszczęśliwiasz nimi innych.
Składniki (ok. 40 sztuk):
- 275 g mąki pszennej
- 125 g cukru
- 1 jajko
- 200 g masła
- 100 g zmielonych lub drobno posiekanych orzechów włoskich
- 3 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
- szczypta cynamonu (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
- Do dużej miski lub na stolnicę wsyp mąkę, cukier i sól. Dodaj jajko, masło pokrojone w plasterki oraz orzechy. Możesz dodać odrobinę cynamonu, jeśli lubisz jego aromat.
- Szybko zagnieć ciasto – tylko do połączenia składników, żeby masło się nie rozpuściło. Gotowe ciasto owiń w folię i wstaw do lodówki na godzinę.
- Po schłodzeniu uformuj z ciasta długi wałek i pokrój go na kawałki o długości ok. 3 cm. Z każdego kawałka uformuj mały rogalik w kształcie podkówki. Układaj je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 10-15 minut, aż uzyskają złoty kolor. Po lekkim przestudzeniu obtocz w cukrze pudrze lub w mieszance cukru pudru z cukrem waniliowym.
Kiflice najlepiej smakują po kilku godzinach, gdy ciasto nieco zmięknie i aromaty się połączą. Przechowuj je w szczelnym pojemniku. Jeśli w ogóle coś zostanie.
Rogaliczki z charakterem
Kiflice nie potrzebują lukru, polewy ani ozdób. Wystarczy warstwa cukru pudru, żeby wyglądały jak z bajki. Możesz przechowywać je przez kilka dni w puszce lub słoju, ale to tylko teoria. W praktyce nie ma takiej opcji, żeby dotrwały dłużej niż do następnego popołudnia.
Niektórzy dodają do nich mielone migdały, a ci bardziej cierpliwi nadziewają je powidłami lub marmoladą. Ale nawet w najprostszej wersji kiflice są jak miły, ciepły gest – bezpretensjonalne, domowe i po prostu pyszne.

















