Były już placki ziemniaczane z cukinią, z papryką i marchewką. Były z pieczarkami i leśnymi grzybami. Ale taką wersję zna mało kto, bo i warzywo, które pełni rolę urozmaicenia, rzadziej gości na polskich stołach. A chodzi o kalarepkę – skromną krzyżówkę smakową rzepy, łodygi brokuła i kapusty. Słodka, ale lekko pieprzowa, chrupiąca, ale o miąższu delikatniejszym niż rzodkiewka. Podkreśla smak ziemniaków po usmażeniu lekko orzechowym aromatem. Jest tania i łatwo dostępna, więc można stworzyć coś wyjątkowego na obiad bez wydawania fortuny na modne składniki. A i roboty jest niewiele, bo wystarczy sięgnąć po tarkę.
Placki ziemniaczane z kalarepą – przepis
Składniki:
- 5 szt. młodej kalarepy
- 5 ziemniaków
- 2 łyżki śmietany 18%
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka mąki pszennej
- 2 jajka
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 cebuli
- 1 łyżeczka masła
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Przygotowanie:
- Zetrzyj ziemniaki na dużych oczkach tarki. Odstaw je na kilka minut, żeby puściły wodę, a następnie dobrze odciśnij, na przykład przez tetrową ściereczkę. Odetnij wystające łodygi kalarepy. Obierz zieloną, zdrewniałą skórkę do warstwy białego miąższu. Zetrzyj warzywo na taką samą grubość co kartofle.
- Zdejmij łuski z cebuli i posiekaj ją w drobną kostkę. Podsmaż ja na maśle do zeszklenia. Czosnek obierz i przeciśnij przez praskę.
- Połącz ziemniaki, kalarepę, cebulę i czosnek. Dodaj jajka, śmietanę i oba rodzaje mąki. Dopraw solą i pieprzem. Wymieszaj wszystko łyżką, aż składniki się połączą. Możesz dodać ulubione przyprawy i zioła. Pasują tu na przykład majeranek, oregano i gałka muszkatołowa.
- Rozgrzej olej na patelni. Nakładaj porcje masy łyżką. Delikatnie ją rozsmaruj, żeby powstały okrągłe placuszki. Nie przejmuj się, jeśli kawałki ziemniaków nieco wystają – to będą pyszne, chrupiące brzegi.
- Smaż placki ziemniaczane z kalarepą na złocisty kolor. Zajmie to około 3-4 minuty na każdą stronę, na średnim ogniu.
Fot. Getty/iStock, ksushachmeister
Śmietana czy keczup? Z czym podać kalarepkowe placki?
Dla mnie klasyk do placków ziemniaczanych to kwaśna śmietana, czasem wymieszana z twarożkiem, koniecznie posypana szczypiorkiem lub koperkiem. Niektórzy wolą podać je z pomidorowym sosem domowej roboty, a nawet zwykłym keczupem. Po takie dodatki można z powodzeniem sięgnąć do wersji z kalarepką, ale są też inne opcje. Oto kilka propozycji:
- sos grzybowy – ze szczyptą tymianku i rozmarynu. Nie dość, że pasuje jak ulał do kartofli, to jeszcze podkreśla orzechowy posmak naszej niecodziennej bohaterki.
- przecier jabłkowy – czyli opcja na słodko. Najlepiej ze świeżych papierówek prażonych przez kilka minut z cynamonem.
- konfitura z żurawiny – ciekawy, słodko-kwaśny akompaniament, który zaskoczy gości. Chociaż kojarzy się głównie z mięsem lub serami, świetnie zagra też z kartoflami i wyciągnie słodycz z kalarepy.
- starty żółty ser lub mozzarella – posyp nimi placki i krótko zapiecz, żeby zrobić apetyczną, kremową i słoną pierzynkę.

















