O czym pomyślisz najpierw, kiedy usłyszysz słowa „jesienne naleśniki"? Pewnie o dyni, jabłkach i gruszkach z rumieńcami, bo owoce w różnych odcieniach złota kojarzą się z właśnie z jesienią i mają słodki, kremowy lub kruchy miąższ.
Ale Jakub Kuroń ma jeszcze lepszy pomysł na nadzienie. Używa śliwki węgierek – królowej przetworów, która rzadziej trafia do naleśników, a to wielka szkoda. Smaży je na maśle z miodem, dzięki czemu są tak apetyczne, że nie oprą się nawet ci, którzy jesienią uparcie chowają się w domach, tylko wspominają wakacje i odmrażają truskawki.
Czym można wypełnić sezonowe jesienne naleśniki?
Zacznijmy od tego, że naleśniki smakujące jesienią można przyrządzić zarówno na słodko, jak i na słono. Odpowiednich na tę porę darów natury nie brakuje – ryneczki i przydrożne stragany aż krzyczą kabaczkami, dyniami, grzybami, śliwkami, pigwą, gruszkami i jabłkami. Poza tym różne owoce i warzywa można łączyć oraz zestawiać z kremowymi dodatkami, takimi jak śmietana, purée, masło orzechowe, mascarpone i inne serki. We wrześniu możesz przyrządzić na przykład słodkie naleśniki:
- z dynią, przyprawami korzennymi i twarogiem (lub serkiem ricotta),
- z gruszkami i czekoladą,
- z jabłkami i budyniem (najlepsze są zapiekane, wtedy jeszcze bardziej rozgrzewają i kojarzą się z jesiennymi wieczorami),
- z pigwą, prażonym jabłkiem i waniliowym serkiem homogenizowanym,
- z kremem orzechowym i winogronami.
Natomiast jeśli chodzi o wytrawne farsze, świetnym pomysłem jest przyrządzenie gryczanych naleśników z różnymi leśnymi grzybami w kremowym sosie albo z kurkami, kurczakiem i ricottą. Choć podałam już przykład dyniowego farszu, pomarańczowe warzywo odnajdzie się też w propozycjach na słono – możesz połączyć ją na przykład z cebulą, czosnkiem, przyprawą curry i imbirem.
Jakub Kuroń proponuje za to uwielbiane przez wszystkich Polaków śliwki węgierki. Nie tylko smaży je w apetycznej maślanej glazurze, ale także łączy z kremowym twarożkiem (i to kozim) o waniliowym aromacie.
Jesienne naleśniki Jakuba Kuronia – przepis
Składniki:
Na naleśniki:
- 500 ml mleka
- 50 g oleju
- 2 jajka
- 200 g mąki pszennej
- szczypta soli
Na farsz:
- 400 g tłustego twarogu
- 100 ml śmietanki 30%
- 3 łyżki miodu
- kilka kropli ekstraktu waniliowego
Na śliwki:
- 400 g śliwek
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki miodu
Przygotowanie:
- Zmiksuj wszystkie składniki na naleśniki do uzyskania jednolitego, gęstego, ale lejącego się ciasta. Smaż je na złocisty kolor (nie trzeba smarować patelni tłuszczem, olej jest już w masie). Gotowe naleśniki układaj na talerzu piętrowo (dzięki temu zachowają elastyczność i miękkość).
- Rozgnieć twaróg widelcem, zmieszaj go ze śmietaną i miodem (opcjonalnie możesz dosłodzić farsz do smaku syropem z agawy lub po prostu cukrem). Dodaj esencję waniliową, a jeśli chcesz dodać nadzieniu trochę świeżości – skórkę z cytryny lub pomarańczy.
- Przekrój śliwki na pół i wyjmij pestki. Pokrój owoce w mniejsze cząstki. Podsmaż je na maśle, aż zmiękną, ale nie pozwól im się rozpaść. Pod koniec dodaj miód. Wymieszaj i zdejmij z patelni.
- Rozsmaruj serek na naleśnikach. Na to wyłóż smażone śliwki. Złóż, tak żeby powstały trójkąty (lub zawiń w rulony, jeśli wolisz). Można podawać od razu lub podsmażyć jeszcze naleśniki na maśle.
Źródło: kuron.com.pl

















