Babcine konfitury to smak nie tylko lata, ale i słodkich wspomnień. Sezon na czarną porzeczkę już minął, sięgnij więc po owoce czarnego bzu i zrób z nich jeszcze lepsze słodkości. Sprezentuj bliskim i przedstaw babci, amatorce robienia przetworów owocowych, do degustacji. Na pewno doceni nowoczesne podejście do przetworów z owoców, bo coraz więcej osób, w tym starszych również, zaczyna ograniczać cukier. A w tradycyjnych konfiturach jest go przecież mnóstwo. Konfitura z czarnego bzu w tym wydaniu będzie pysznym dodatkiem nie tylko do herbaty, ale też do drożdżowej chałki, maślanej brioszki czy racuchów. Mniam, mniam.

Czym wyróżnia się ta konfitura z czarnego bzu?

Zamiast cukru słodzimy ją ksylitolem, potocznie nazywanym jako cukier brzozowy. Jest on jednak zaliczany już jednak do słodzików. Dlaczego warto zamienić w takich przetworach cukier na ksylitol? 

Ksylitol (prawdziwy, nie podrabiany) jest słodszy niż cukier, a jednak ma mniej kalorii i nie psuje zębów (znajduje się nawet w składzie wielu past do zębów). Takimi przetworami można też śmiało częstować dzieci.

Cukier brzozowy poza tym dodatkowo pobudza receptory słodkiego smaku na języku, dlatego konfitura z czarnego bzu będzie ci się wydawać słodsza niż z cukrem. Co ciekawe, ksylitol zmniejsza też apetyt na słodkości - zjesz ich mniej niż zwykle. Wykorzystasz go nie tylko do przetworów owocowych, ale też do racuchów czy do ciast. 

Kupuj wyłącznie oryginalny ksylitol fiński - na opakowaniu powinna być informacja o pochodzeniu i składzie tego słodzika. W sprzedaży są też chińskie odpowiedniki, „chrzczone” zwykle znacznie tańszym syropem kukurydzianym. 

Na kanał messenger Mojego Gotowania na Facebooku ostatnio wrzucam też inne przepisy na owocowe przetwory, w tym na sok z czarnego bzu prostą metodą „na 3 ”. Gwarantuje ona głęboki smak, aromat i wyrazisty kolor. Sezon na świeże owoce powoli się kończy. Na pewno się ze mną zgodzisz, że trzeba korzystać z okazji i wycisnąć z nich, co tylko się da.

Przepis na konfiturę z czarnego bzu 

Składniki (na 3 słoiczki o pojemności 200 ml):

  • 1,5 l owoców czarnego bzu
  • 6-7 łyżek ksylitolu (w zależności od preferencji)

Sposób przygotowania:

  1. Przebierz owoce, odrzuć niedojrzałe (niewybarwione na czarno) i nadpsute lub uszkodzone.
  2. Przebrane, dojrzałe owoce wypłucz, odcedź, przełóż do garnka i smaż, aż się rozpadną i rozgotują. 
  3. Opcjonalnie, jeśli chcesz, by konfitura z owoców czarnego bzu miała jak najgładszą konsystencję, przetrzyj rozgotowane owoce przez gęste sito, niewielkimi partiami. 
  4. Podgrzej ponownie gotowy przecier, dodając ksylitol - jednocześnie mieszając, do rozpuszczenia się cukru brzozowego. 
  5. Przelej gotową konfiturę z czarnego bzu do umytych i wyparzonych, suchych słoiczków. Zakręć mocno i obróć do góry dnem. Przykryj ręcznikiem lub kocem i wystudź całkowicie. 
  6. Po wystygnięciu odwróć wieczkiem do góry i przełóż na półkę. 

Jeśli którykolwiek słoik podczas studzenia puścił, przelej konfiturę do garnka, zagotuj ponownie, zdejmij z ognia i raz jeszcze przełóż do ponownie wyparzonego słoika. Wyparz i wymień też wieczko. Wcześniej przymierz je do słoika i zakręć próbnie bez przetworów w środku. Podczas zakręcania nie powinno przeskakiwać, a po zakręceniu, już z przetworami w środku, powinno być wklęsłe. Obróć i wystudź jak poprzednio.