Kuchnie Polski i Litwy wpływały na siebie wzajemnie przez setki lat. To spuścizna wspólnej państwowości. Dziś kontakty między obiema sąsiednimi nacjami są już nieco rzadsze, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by zobaczyć jak dzisiaj Litwini radzą sobie choćby w kwestii przygotowania zakwasu buraczanego.
Do czego Litwini przyrządzają zakwas buraczany?
Buraki na Litwie mają równie duże znaczenie w kuchni jak i u nas nad Wisłą. Litwini kochają miłością pierwszą swój chłodnik, ale nie mniej mocno lubią wszelkiego rodzaju kiszone i fermentowane produkty, które spożywają bezpośrednio. Obok słynnego kwasu chlebowego, chętnie pijają także zakwas buraczany. Stąd właśnie jego smak odrobinę różni się od tego, co my Polacy zwykle przyrządzamy z myślą o barszczu czerwonym.
Jak Litwini robią zakwas buraczany?
Podstawowa różnica między naszym przepisem na zakwas buraczany a tym litewskim to użycie gotowanych buraków. Tak, nasi sąsiedzi znad Niemna nie zasypują surowych buraków solą, tylko wcześniej gotują je w wodzie z goździkami, po czym dopiero trą je na tarce i wówczas kiszą.
To jednak nie wszystko. Jeszcze bardziej zaskakujące są słodkie dodatki do zakwasu, których nie żałują Litwini ani trochę. Po pierwsze miód. Jakby tego było mało, na samym końcu, już po wstępnym ukiszeniu buraków, całość dosładza się jeszcze rodzynkami.
Jeśli lubisz tego typu ciekawostki kulinarne, koniecznie zapisz się do naszego kanału nadawczego na Facebooku. Znajdziesz tam informacje pisane codziennie przez naszych autorów dotyczące nie tylko kuchni polskiej, ale też zagranicznej.
Litewski przepis na zakwas buraków
Składniki:
- 5 l wody
- 0,5 kg buraków czerwonych
- 1 szklanka miodu
- Ok. 4-5 goździków
- Ok. 50 g ciemnego chleba żytniego (Ok. 3-4 kromki)
- Ok. 10 rodzynek
Przygotowanie:
- Buraki ugotuj do miękkości od razu z dodatkiem goździków. Gdy wystygną, obierz je ze skórki i zetrzyj na tarce.
- Przygotuj kamionkę lub duży słój. Włóż do środka buraki, dodaj pokruszony żytni chleb i miód. Zalej wodą, wymieszaj całość, przykryj niezbyt szczelnie (można posłużyć się gazą) i odstaw w miejsce w temperaturze pokojowej, by zakwas zaczął fermentować. Można go pić już po 1-2 dniach kiszenia.
- Gdy po 4-5 dniach zakwas będzie już dość mocno kwaśny, można dodać do niego rodzynki. Wymieszaj całość raz jeszcze i przełóż do słoiczków lub butelek.
Źródło przepisu: svyturiolaikrastis.lt


















