Szybkie obiady z makaronem to mój hit - gdy gotują się kluseczki, jednocześnie szykuję dodatki, a cała operacja często zajmuje mi mniej niż 20 minut. Kiedy głodni członkowie rodziny wracają do domu, obiad jest już prawie gotowy. Mogą ściągać kurtki, myć ręce i zasiadać do stołu, bo w tym czasie całość dania jest skończona. Makaron z pieczarkami i kurczakiem to chyba ulubiona potrawa mojego męża i starszej córki, szczególnie gdy wzbogacę sos szczodrą porcją curry.
Przepis na makaron z kurczakiem i pieczarkami
Poniżej podaję proporcje wystarczające dla 4 osób.
Składniki:
- 300 g makaronu penne
- 1 filet z piersi kurczaka
- 1/2 cebuli
- 300 g pieczarek
- ząbek czosnku
- ok. 250 ml śmietanki kremówki
- 2 łyżki masła
- łyżeczka curry
- łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- parmezan - ilość wg uznania
- posiekana natka pietruszki
Sposób przygotowania:
- Makaron ugotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu. W tym samym czasie w drugim garnku szykuj sos z kurczakiem i pieczarkami.
- Pierś z kurczaka oczyść, pokrój na kawałki. Obtocz ją w mące ziemniaczanej i połowie przypraw wymienionych na liście składników.
- Obierz oraz drobno posiekaj cebulę i czosnek.
- W garnku roztop 2 łyżki masła, wrzuć kawałki kurczaka wraz z czosnkiem oraz cebulą. Smaż je, a w tym samym czasie oczyść i pokrój pieczarki.
- Dodaj pieczarki do podsmażonego kurczaka, dopraw resztą przypraw.
- Wszystko razem smaż (możesz to zrobić pod przykryciem), co jakiś czas mieszając.
- Gdy kurczak będzie złocisty, a pieczarki lekko ściemnieją i puszczą sok, wlej do garnka śmietanę kremówkę.
- Duś przez chwilę, aż śmietanka zacznie bulgotać i gęstnieć. Parmezan możesz dodać do sosu właśnie teraz, albo dopiero na samym końcu - posypać nim gotowe danie na talerzach.
- Do sosu w garnku dodaj ugotowany makaron i wymieszaj.
- Gotowe danie podawaj z parmezanem i posiekaną natką.
Dodatkowe porady
Jeśli nie masz pod ręką makaronu penne, sprawdzi się też inny typ - kokardki, tagliatelle albo świderki. Jeżeli twoja rodzina nie przepada za smakiem curry, śmiało możesz je pominąć albo zastąpić innymi przyprawami: słodką papryką, chili albo ziołami prowansalskimi. Ja czasem wzbogacam to danie dodatkowymi składnikami, szczególnie jeśli coś zalega mi w lodówce - np. kawałek cukinii, resztka suszonych pomidorów w słoiku, zapomniany brokuł czy garść oliwek. To dobry sposób na wykorzystanie takich dodatków w niezwykle apetyczny sposób - dzięki temu w twojej kuchni nic się nie zmarnuje, a danie będzie jeszcze bardziej sycące. Zwykłą cebulę warto zastąpić tą czerwoną albo szalotką, która podkreśli dodatkowo wyrazistość sosu.
















