To już dobrze znana, wszechobecna anegdota, że wszyscy zaczęli piec chleby kilka lat temu w czasie lockdownu. Stało się to hobby niemal reprezentacyjnym dla tego czasu, a w sklepach zaczęło brakować drożdży i mąki. Pod strzechy trafiła nawet technika przyrządzania pieczywa na zakwasie. Ale gdy drzwi domów otworzyły się na nowo i świat ruszył z kopyta, wszyscy zaczęli się znów uganiać za prostymi, niekłopotliwymi rozwiązaniami, które nie zakłócają codziennego rytmu praca-dom. Domowy chleb z nocnego ciasta pieczony w garnku doskonale wpisuje się w potrzeby współczesnych zabieganych. 

Jak powstaje nocny chlebek domowy z ziarnami?

Proces jest bardzo prosty i na pewno spodoba się tym, którzy kojarzą wypiekanie chleba z czymś skomplikowanym i wieloetapowym albo mają nienajlepsze wspomnienia z kapryśnym drożdżowym ciastem. Zaczyna się od drożdży, i to suchych, więc nie trzeba się przejmować, że leżały zbyt długo w lodówce i straciły swoje właściwości ani rozrabiać ich na pastę. Składników nie trzeba długo wyrabiać. Wystarczy najpierw wymieszać je łyżką, a potem połączyć dłońmi. Resztę zrobi odpoczynek. I tu moja ulubiona część – ciasto na chleb owijasz folią i wkładasz do lodówki, a potem zapominasz na całą noc (około 10 godzin). Możesz upiec go rano, jeśli masz czas na początku dnia, albo jeszcze inaczej – odłożyć przed wyjściem do pracy i przyrządzić w sam raz na kolację.

Druga ważna rzecz to pieczenie w garnku lub innym naczyniu z przykrywką (najlepiej z gliny lub kamienia). Co to daje? Para, która wytwarza się w środku, sprawia, że chleb rośnie równomiernie, ma miękkie wnętrze i chrupiącą skórkę. Lekko nacięty wierzch ładnie się otwiera, tworząc rustykalny efekt pęknięć. Poza tym nie musisz się przejmować formowaniem bochenka. Ścianki garnka zrobią to właściwie za ciebie i otrzymasz idealnie okrągły, apetyczny chlebek. 

Nocny chleb z garnka – przepis

Składniki:

  • 350 g mąki pszennej
  • 200 g mąki żytniej pełnoziarnistej
  • 1 łyżka soli
  • 1 łyżka oliwy
  • 14 g drożdży instant
  • 1 łyżka cukru
  • 1 i 1\2 szklanki ciepłej wody
  • 1/2 szklanki nasion chia
  • 1/2 szklanki siemienia lnianego

Przygotowanie:

  1. Wymieszaj drożdże z cukrem i łyżką mąki pszennej. Wlej połowę wody. Odstaw na 10 minut.
  2. Dodaj do zaczynu pozostałą mąkę i wodę, sól i oliwę oraz ziarna. U mnie są to chia i siemię lniane, ale możesz wykorzystać także na przykład sezam, czarnuszkę i słonecznik.
  3. Wymieszaj wszystko łyżką, a potem połącz dłońmi. Jeśli ciasto jest za suche, dodaj jeszcze około 3 łyżek wody. To będzie zależało od rodzaju mąki, jakiego użyjesz.
  4. Owiń miskę z ciastem na chleb folią i wstaw do lodówki na noc. W ciągu kilku godzin powiększy swoją objętość.
  5. Następnego dnia wyjmij ciasto i krótko je zagnieć i uformuj z grubsza w okrągły bochenek. Umieść go na arkuszu papieru do pieczenia, przykryj ściereczką i odczekaj, aż ponownie wyrośnie (około 30 minut). 
  6. Rozgrzej piekarnik do 200°C, razem z naczyniem na chleb w środku. Ostrożnie przełóż chleb na pergaminie do garnka. Piecz go przez 30 minut pod przykryciem, a potem jeszcze 20 minut bez niego.  
  7. Krój chlebek dopiero po ostudzeniu. Pamiętaj, że dobrze upieczony bochenek powinien wydawać głuchy odgłos, gdy postukasz go w spód.