Zamiast spędzać pół dnia przy piekarniku, można po prostu sięgnąć po kilka składników. Wystarczy je zmieszać, przelać do formy, wstawić do lodówki i zapomnieć o wszystkim na kilka godzin. Potem następuje moment, gdy wyjmujesz z lodówki coś, co po pierwszym kęsie okazuje się wprost pyszne. To prosty deser, który zdobywa sympatię wszystkich przy stole nie tylko za pomocą nostalgii, którą budzi, ale przede wszystkim dlatego, że jest smaczny.
Fenomen bloku czekoladowego
Blok czekoladowy był jednym z symboli domowych słodkości PRL-u. W czasach, gdy półki sklepowe świeciły pustkami, a prawdziwa czekolada była towarem deficytowym, gospodynie wyczarowywały ten deser z mleka w proszku, kakao i pokruszonych herbatników.
Choć powstał z kulinarnej biedy, zyskał status kultowego przysmaku. Przyjęcia, imieniny, prywatki – nie mogło go zabraknąć na żadnej rodzinnej uroczystości.
Każdy miał na niego własny sposób: jedni dodawali rodzynki i orzechy, inni aromatyzowali wanilią. Dziś wraca na stoły, często w jeszcze bardziej wyszukanych wersjach, ale warto czasem przygotować go tak, jak robiły to nasze babcie. No, może z minimalnym twistem, bo zamiast margaryny, dziś bez problemu możemy używać masła.
Przepis na blok czekoladowy
Składniki:
- 200 g masła
- 3 czubate łyżki kakao
- 1 szklanka cukru pudru
- 50 ml wody
- 1,75 szklanki mleka w proszku
- ok. 250 g herbatników
- odrobina esencji lub cukru waniliowego
Sposób przygotowania:
- W garnku rozpuść masło, dodaj kakao, cukier i wodę.
- Gotuj kilka minut na małym ogniu, aż składniki się połączą.
- Przelej masę do miski i pozostaw, żeby lekko przestygła.
- W tym czasie połam herbatniki na kawałki. Do ciepłej, ale nie gorącej masy stopniowo dodawaj mleko w proszku, miksując na małych obrotach, aż całość zgęstnieje.
- Następnie wsyp herbatniki, delikatnie wymieszaj łyżką. Przełóż masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównaj wierzch.
- Odstaw do lodówki na kilka godzin, najlepiej na całą noc, aż solidnie stężeje.
Jak urozmaicać blok czekoladowy?
Choć ta najuboższa wersja ma w sobie cały urok dawnych lat, blok czekoladowy można wzbogacać. Kandyzowane owoce, pokruszone migdały lub orzechy, żurawina, wiórki kokosowe czy groszki czekoladowe nadadzą mu nowego charakteru, aromatu i konsystencji.
Dla bardziej wyrazistego smaku warto wierzch posypać solą morską, która podkreśli kakaowy i słodki smak. Ten, kto woli łagodniejsze desery, może dodać do masy więcej mleka w proszku lub odrobinę masła orzechowego. Blok wyjdzie wtedy bardziej kremowy w smaku.
Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby w dzisiejszych czasach dodać do masy prawdziwej roztopionej czekolady lub zrobić z niej polewę na wierzchu bloku (polewa z białej czekolady będzie pięknie kontrastować z ciemnym blokiem). Wtedy deser będzie mniej „biedny” i zyska nieco więcej szlachetnego charakteru. Tylko czy go potrzebuje? Niech każdy sam zdecyduje.
