Domorosłych fanów cukiernictwa można z grubsza podzielić na dwie grupy. Pierwsza z nich ubóstwia ciasta z kremami na bazie tradycyjnej masy budyniowej, którą robimy od lat poprzez ucieranie budyniu z masłem.

Drugie liczne grono smakoszy to ta, która woli lżejsze kremy na bazie bitej śmietany, zwykle ubijanej na sztywno, a potem stabilizowanej żelatyną czy galaretką. 

Który z kremów jest lepszy? Nie sposób o tym zdecydować w sposób jednoznaczny. Jeden i drugi ma swoje zalety, a także niestety wady. Jeden z nich jest trwalszy, drugi za to nie jest aż tak tłusty. Pierwszy bardziej nadaje się do tortów, inny przyda się także do lżejszych deserów.

Jak zrobić najlepszy krem do ciast i tortów?

A co gdyby tak połączyć ogień z wodą i „wycisnąć” z nich wszystkie ich najlepsze cechy? To jak najbardziej możliwe. Wystarczy umiejętnie zrobić podstawę z kremu budyniowego na bazie masła z dodatkiem galaretki, a potem wmieszać w niego bitą śmietanę. Efekt? Coś po prostu znakomitego! 

Eksperci w dziedzinie cukiernictwa podpowiadają jeszcze pójście o krok dalej i zamianę cukru na tabliczkę białej lub ciemnej czekolady, co jeszcze delikatnie usztywni krem, a przede wszystkim poprawi smak całej masy. 

Przepis na krem śmietanowo-budyniowy

Składniki:

  • 1 litr mleka 3,2% tłuszczu
  • 2 opakowania budyniu (najlepiej śmietankowego)
  • 3 żółtka
  • 1 opakowanie galaretki cytrynowej lub innej o neutralnym smaku
  • 1 kostka masła (200 g)
  • 200 ml śmietanki 30% tłuszczu
  • Ok. 100 g cukru 

Przygotowanie:

  1. Ugotuj budyń na mleku zgodnie z wytycznymi producenta z jedną różnicą – dodaj do gotowanego mleka żółtka.
  2. Zanim budyń zupełnie wystygnie, wsyp do niego całe opakowanie galaretki i dokładnie wymieszaj.
  3. Utrzyj masło z cukrem na gładką masę za pomocą miksera. Następnie wmieszaj do utartego masła ostudzony budyń, robiąc coś na kształt zwykłego kremu budyniowego.
  4. W drugim naczyniu ubij śmietankę-kremówkę na sztywno.
  5. Ostrożnie, najlepiej za pomocą drewnianej szpatułki wymieszaj masę budyniową z ubitą śmietanką. Odstaw do lekkiego zgęstnienia masy – wówczas zadziała żelatyna zawarta w galaretce i dopiero potem zacznij przekładać biszkopty i tynkować torty.
  6. Gotowe ciasta odstaw do pełnego zesztywnienia masy.

Smacznego!