Ich nazwa wywołuje uśmiech na twarzy, ich okrągły „brzuszek" rozczula, a każdy kęs przenosi do słodkiego i beztroskiego dzieciństwa. Te proste w przygotowaniu olbrzymy (jedna sztuka może osiągać prawie rozmiar dłoni i mogłaby robić za drożdżówkę) są połączeniem kruchych i biszkoptowych ciastek. Z jednej strony mocno wyrośnięte, z drugiej dość zwięzłe, sycące, treściwe. Chociaż powstają z prostych, tanich i łatwo dostępnych składników, trudno pomylić je z czymkolwiek innym. Cukiernicze nowości nie dorastają im do pięt.

Amerykany – słodkie wspomnienie dzieciństwa

To brzmi, jakby pochodziły zza oceanu, ale trudno dokładnie stwierdzić, skąd wzięło się to określenie. Niektórzy uważają, że z powodu użycia amoniaku, który wcześniej nie był znanym składnikiem i wydawał się nowatorski. Ale co ciekawe, nie jesteśmy jedynym krajem, który zaczął wypiekać takie ciastka. W Niemczech można spotkać się z podobnymi słodyczami pod nazwą Amerikaner i udało mi się wyczytać, że podobno zostały przywiezione do Europy przez amerykańskich żołnierzy pod koniec II Wojny Światowej. 

Niezależnie od tego, skąd wzięła się ich śmieszna nazwa, cieszyły się ogromną popularnością w latach PRL-u. Można było je dostać w piekarniach i marzył o nich każdy dzieciak. Są idealnie okrągłe i mocno wyrośnięte na środku, więc mają charakterystyczny kształt kopuły. Co ciekawe, lukrem pokrywa się ich płaską część, co sprawia, że wyglądają jakby były do góry nogami. Możesz je zrobić samodzielnie i to naprawdę bez większego trudu. 

Jak zrobić ciastka amerykany?

Składniki:

Na ciastka:

  • 500 g mąki pszennej
  • 1 szklanka mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 120 g masła
  • 3 jajka
  • 2 łyżeczki amoniaku spożywczego (można ewentualnie zamienić na proszek do pieczenia)
  • szczypta soli

Na lukier:

  • 2 szklanki cukru pudru
  • 3–4 łyżki soku z cytryny 

Przygotowanie:

  1. Roztop masło i odstaw je do przestudzenia. Rozgrzej piekarnik do 180°C (tryb góra-dół). Wyłóż blachę pergaminem.
  2. Przesiej do miski mąkę z solą i amoniakiem. W oddzielnym naczyniu zmiksuj jajka z cukrem i mlekiem.
  3. Stopniowo dodawaj suche składniki do mokrych, mieszając szpatułką. Na koniec wlej masło. Połącz wszystko razem.
  4. Umieszczaj porcje ciasta łyżką na przygotowanej blaszce. Trzeba zachować między nimi duże odstępy, bo mocno się rozrosną. 
  5. Piecz ciastka amerykany przez 20 minut, aż lekko się zarumienią. Wyjmij je z piekarnika i wystudź.
  6. Wymieszaj cukier puder z sokiem z cytryny na gęsty lukier. Pokryj nim płaską część ciastek. 

Czarno-białe amerykany

W cukierniach można było niegdyś dostać także bardzo charakterystyczne czarno-białe amerykany, czyli ciastka z jasnym i ciemnym lukrem, podzielonym idealnie na pół. Co ciekawe, „black and white cookie" było bohaterem jednego z odcinków sitcomu z lat 90-tych„Seinfeld", co potwierdzałoby amerykański rodowód wypieku, ale trudno mi powiedzieć, czy jest to właśnie ten sam smakołyk. 

Czarno białe amerykany robi się tak samo, inna jest tylko polewa. Przygotuj dwie miseczki. W jednej wymieszaj szklankę cukru pudru z sokiem z cytryny, w drugiej tyle samo cukru, ale z 1 łyżeczką kakao i taką ilością ciepłej wody, by powstał gęsty, czekoladowy lukier. Żeby nałożyć polewę równo, możesz użyć szprycy cukierniczej lub przyłożyć na środku kartkę, by nie wymieszać obu kolorów. 

Fot. Adobe Stock, DAVID