Mimo że Polska może się pochwalić długą tradycją pszczelarstwa, niektóre rodzaje miodu wciąż pozostają dla wielu czymś nieznanym. Dlatego warto o nich mówić. Szczególnie gdy chodzi o coś tak wyjątkowego jak miód wrzosowy. To jeden z najbardziej charakterystycznych i cenionych miodów w naszym kraju. Często nazywany jest pszczelarską perełką. Nie tylko ze względu na niepowtarzalny smak, ale też przez to, jak trudno go zdobyć.

Dlaczego miód wrzosowy jest tak wyjątkowy i jak go rozpoznać?

Miód wrzosowy to jedna z najrzadziej spotykanych odmian miodu w Polsce. Powstaje z nektaru kwiatów wrzosu pospolitego, który kwitnie późnym latem. Najczęściej w sierpniu i wrześniu. Krótki okres kwitnienia oraz niestabilna pogoda sprawiają, że jego zbiór nie należy do łatwych. Nie każdy sezon przynosi odpowiednie warunki. Sam proces wymaga też dużego doświadczenia i refleksu. Wrzos to mimo wytrzymałości, wymagająca roślina, a moment zbioru trzeba dobrze wyczuć.

W formie płynnej miód wrzosowy ma galaretowatą konsystencję. To jedna z dwóch głównych cech, dzięki którym od razu go rozpoznasz. Drugą jest to, że podczas krystalizacji jego kryształki nie opadają na dno. Zamiast tego są zawieszone w gęstym miodzie. Przypominają drobne i jasne bursztynki.

AdobeStock Daniel

Miód ten przyciąga też uwagę kolorem. W stanie płynnym jest ma kolor mocniejszej herbaty - ciemnobursztynowy, często z czerwonawym odcieniem. Po skrystalizowaniu zmienia kolor na żółtopomarańczowy, a czasem nawet czerwonobrązowy. Często można w nim zobaczyć maleńkie bąbelki powietrza.

Jak smakuje miód z wrzosu?

Jeśli lubisz miód, ale klasyczne odmiany wydają ci się zbyt słodkie, miód wrzosowy może cię pozytywnie zaskoczyć. To jedna z mniej słodkich odmian. Ma złożony smak z lekką goryczką i subtelną słodyczą. Jego aromat jest intensywny i kwiatowy. Przypomina zapach kwitnącego wrzosowiska, ale nie jest przytłaczający.

W kuchni miód wrzosowy warto potraktować nie jak zwykły miód, ale raczej jak składnik przyprawowy. Nadaje potrawom głębię i charakter. Ze względu na nietypowy smak i konsystencję nie nadaje się do wszystkiego. Ale tam, gdzie pasuje, sprawdza się doskonale. Do świątecznego piernika i marynat do mięs będzie znakomity.

Jak stosować miód z kwiatów wrzosu w kuchni?

Miód wrzosowy najlepiej łączy się z produktami o wyrazistym smaku. Nie zostaje przez nie przytłoczony i sam też nie dominuje całkowicie. Bardzo dobrze pasuje do dojrzewających serów. Świetnie wypada z cheddarem, oscypkiem, bryndzą czy serami z niebieską pleśnią. Wystarczy odrobina na kawałku sera, by uzyskać naprawdę wyjątkową przekąskę.

Miód wrzosowy pasuje też do wypieków. Dobrze odnajdzie się w piernikach, chlebie na zakwasie albo ciasteczkach owsianych. Nadaje im głębszy, lekko ziołowy smak.

Ciekawym pomysłem jest dodanie go do domowej konfitury z czerwonej cebuli z tymiankiem oraz do wytrawnych sosów, które mają kontrastować z delikatną słodyczą. Dodatek miodu wrzosowego podkręci każdy winegret i sos musztardowy do sałatek, np. do sałatki ziemniaczanej. 

Możesz dodać go również do marynat. Najlepiej do mięs pieczonych lub grillowanych. Sprawdzi się w daniach z dziczyzną, kaczką albo wieprzowiną. W połączeniu z octem balsamicznym i ziołami, np. rozmarynem, stworzy idealną glazurę do pieczeni i do zasmażanych buraczków.