Gdy chodzi o świąteczne dania, najlepsze są sprawdzone, rodzinne przepisy z wieloletnią tradycją. Ja mam to szczęście, że obie moje babcie gotowały wspaniale i przygotowywały najsmaczniejsze Wigilie. Każda z 12 potraw, które wyszły spod ich rąk, smakowała tak dobrze, że nie chciało się wstawać od stołu.

Receptury i porady odziedziczyłam razem z babcinymi przepiśnikami. Od wielu lat przygotowywałam barszcz czerwony zgodnie ze wskazówkami seniorek, ale w zeszłym roku wpadłam na to, że można dodatkowo podkręcić tę zupę i jeszcze bardziej ożywić jej kolor. 

Jak zrobić pyszny barszcz czerwony o pięknym kolorze?

Zacznijmy jednak od tego, jak w ogóle należy się zabrać za ten wigilijny przysmak. Pierwsza, najważniejsza zasada moich babć: barszcz czerwony trzeba robić na domowym zakwasie z buraków. Podlinkowuję tu dla ciebie przepis na zakwas na barszcz, jeśli potrzebujesz sprawdzonej receptury. Nastaw go ok. 10 dni przed Wigilią, żeby fermentacja zdążyła zrobić swoje. Gdy twój zakwas będzie gotowy, możesz zabierać się za gotowanie wigilijnej zupy. Przygotuj składniki:

  • 4 l wody
  • 4 kg buraków
  • 3 korzenie pietruszki
  • 2 małe pory
  • 4 marchewki
  • 1/2 selera
  • 1 cebula
  • 40 g suszonych grzybów
  • 2 l domowego zakwasu z buraków
  • 2 liście laurowe
  • 6 kuleczek ziela angielskiego
  • do smaku: sól, pieprz 

Na początek umyj wszystkie warzywa. Następnie buraki, pietruszki, marchewki oraz seler obierz ze skórki i pokrój w grubą kostkę. Warzywa (pietruszki, marchewki, pory, seler, obraną cebulę w całości) przełóż do garnka, dodaj liście laurowe oraz ziele angielskie, zalej je wodą i zacznij gotować wywar na średnim ogniu około 1 godziny.

W tym czasie suszone grzyby zalej 300 ml wody. Po 30 minutach odcedź grzyby. Powstały płyn odstaw na bok (później będzie potrzebny), a namoczone grzyby przełóż do rondelka, zalej świeżą wodą i gotuj je na małym ogniu około 30 minut. Gdy grzyby będą ugotowane, odcedź warzywa z zupy (bo w tym momencie wywar w drugim garnku również będzie gotowy). 

Obrane i pokrojone wcześniej buraki włóż do wywaru i gotuj je w nim ok. 50 minut. Po tym czasie, gdy zmiękną, wyłów je. Do garnka z wywarem na zupę wlej zakwas do smaku (sam płyn, bez buraków) oraz odstawioną wcześniej wodę spod grzybów i ugotowane grzyby. Dopraw do smaku solą i pieprzem. I teraz, na sam koniec, druga ważna rada moich babć: barszcz czerwony podgrzewaj na małym ogniu, nie dopuszczając do jego zagotowania (nie może zawrzeć). Dzięki temu zachowa piękny, żywy kolor. 

Jak jeszcze bardziej podkręcić kolor i smak barszczu wigilijnego?

Zamiast octu czy soku z cytryny, polecam dolać do barszczu czerwonego na sam koniec 1 szklankę soku z czarnej porzeczki. Możesz być zaskoczony (ja byłam), ale to świetna metoda, żeby jeszcze bardziej „podrasować” zarówno barwę, jak i smak zupy. Ten nietypowy dodatek sprawia, że barszcz czerwony nabiera głębi, dodatkowej słodyczy i lekko owocowego aromatu. Niewielka ilość słodko-kwaskowego soku świetnie wpłynie na finalny smak zupy. Polecam, będziesz zachwycony, jak ja.