Jako zdeklarowana i niepohamowana pożeraczka ziemniaków łykam wszystkie przepisy na kluski à la śląskie, kopytka lub pyzy. Niestraszne mi ugniatanie ciasta, bo nie wymaga takiej uwagi jak to na pierogi, a kształtowanie go to czysta przyjemność, niezależnie od tego, czy przyjmują formę śniegowych piguł, zalotnych rombów, cepelinów czy okrągłych poduszek z dziurką. Dlatego do szwedzkich klusek nie trzeba było mnie specjalnie przekonywać, a gdy ich spróbowałam, otworzył się przede mną nowy świat. Z zewnątrz są mięciutkie i rozpływają się w ustach, w środku napakowane maksimum smaku. To coś pomiędzy pyzami, a kartaczami, ale Szwedzi podają je w niezwykły sposób.
Dlaczego warto przyrządzić szwedzkie kluski?
Tak jak i w Polsce, w Szwecji przepisy na nadziewane ziemniaczane kluski mogą się od siebie różnić w zależności od regionu, w którym powstają. Ale najbardziej popularna wersja przypomina nasze pyzy. Bowiem kroppkakor to kule z ciasta na bazie gotowanych ziemniaków. Wypełnione są najczęściej mięsem, zwykle jest to boczek podsmażony z cebulką i doprawiony zielem angielskim, ale można spotkać także wersję z mieloną wieprzowiną. Ciasto powstaje z kartofli, które rozgniata się na kremowe purée, nieraz z masłem lub maślanką, dzięki czemu zyskują aksamitną konsystencję.
Choć pełne smaku nadzienie to miła niespodzianka, najbardziej zaskoczy jednak dodatek. Bo najczęściej spotykany akompaniament dla kroppkakor to sos z borówki brusznicy lub żurawiny. To niezwykłe połączenie słonego boczku i rozpływających się w ustach ziemniaków ze słodko-kwaśnymi owocami naprawdę robi wrażenie i warto go wypróbować choć raz.
Szwedzkie nadziewane kluski ziemniaczane – przepis
Składniki:
Na ciasto:
- 650 g ziemniaków
- 3/4 szklanki mąki
- 3 żółtka
- 50 g masła
- 1 łyżeczka soli
Na farsz:
- 400 g boczku
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego
Przygotowanie:
- Obierz ziemniaki i ugotuj je do miękkości. Odparuj je i przeciśnij przez praskę. Połącz z masłem i odstaw do przestudzenia. Potem dodaj mąkę, żółtka i sól. Wymieszaj.
- Pokrój boczek w kostkę. Usmaż go z posiekaną cebulką i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dopraw zielem angielskim.
- Zroluj masę ziemniaczaną w gruby wałek. Potnij go w kawałki o grubości około 2 cm. Rób w każdym wgłębienie, nakładaj farsz, zamknij i formuj w dłoniach tak, żeby powstały kule.
- Gotuj szwedzkie kluski ziemniaczane w lekko osolonej wodzie przez około 5–6 minut. Wyłów je łyżką cedzakową i serwuj od razu z żurawiną. Możesz także podać je z palonym masłem lub kwaśną śmietaną.
Czym jeszcze można wypełnić szwedzkie kluski kroppkakor?
Słony boczek to świetny wybór i klasyk na farsz do szwedzkich klusek, zwłaszcza gdy decydujesz się podać je z żurawiną lub borówką. Ale nadzienie możesz również przyrządzić z mielonego mięsa albo szarpanego mięsa z rosołu, zarówno wołowego, jak i drobiowego. Często można spotkać się także z wypełnieniem z grzybów leśnych. To świetny pomysł na jesienny obiad lub potrawę świąteczną. Przyrządź z nich tak zwane duxelle, czyli przerób na bardzo drobno, wręcz pastę, smażoną z cebulą i czosnkiem na maśle. W niektórych częściach Szwecji kluski nadziewa się nawet mięsem z węgorza.
