Co roku to samo – jaki kawałek mięsa położyć na świąteczny stół, żeby było z jednej strony „wow”, a z drugiej – żeby nie trzeba było z nim walczyć przez pół dnia? Schab odpada – suchy, jeśli tylko go nie dopilnujesz. Kaczka? Efektowna, ale tłusta i nie każdy ją lubi. Wołowina? Trzeba znać się na obróbce. 

A przecież dobrze, jakby świąteczne mięso było nie tylko smaczne i soczyste, ale też proste w przygotowaniu. Takie, co „samo się robi”, a potem wszyscy pytają o przepis. Udziec z indyka to moje odkrycie ostatnich lat. Wchodzi na stałe do mojego bożonarodzeniowego repertuaru.

Jakie mięso można upiec na święta?

Jako się rzekło, na świąteczny stół najczęściej trafiają te same gatunki mięs – schab, karkówka, rolady z łopatki, pieczony boczek, z rzadka też cała kaczka albo gęś. 

Niektóre z nich są bardzo wymagające – jak nie przypilnujesz, to wyjdą suche albo twarde. Inne z kolei są tłuste i sycące już po dwóch kęsach. W tym wszystkim zapomina się o indyku – a szkoda, bo to jedno z bardziej wdzięcznych mięs do pieczenia. 

Nie mówię tu o całym indyku jak w amerykańskich filmach – to raczej zbyt wymagające wyzwanie logistyczne. Ale pieczony udziec z indyka? Zdecydowanie tak. To mięso, które łączy wszystko, czego szukasz – smak, miękkość, soczystość i prostotę przygotowania.

Dlaczego warto zrobić na święta pieczony udziec z indyka?

W Polsce indyk nie ma zbyt dobrej prasy. Kojarzy się z suchymi plastrami do kanapek albo z filetem z piersi bez smaku. A przecież udziec z indyka to zupełnie inna historia. To część z ciemniejszego mięsa – pełniejsza w smaku, bardziej soczysta, łatwa do upieczenia i bardzo wdzięczna w przyprawianiu. 

Mięso po upieczeniu odchodzi od kości, nie wymaga skomplikowanego marynowania, a samo pieczenie też jest bezstresowe. Nie musisz niczego szprycować ani co chwilę polewać. Dodatkowo porcja udźca spokojnie wystarczy na kilka osób – idealnie na święta. Podasz go z kaszą, kluskami, pieczonymi warzywami albo żurawiną. 

Jeśli szukasz inspiracji na uzupełnienie świątecznego obiadu, koniecznie zajrzyj do naszego kanału nadawczego na Facebooku. Właśnie tam codziennie dostarczymy ci dwie ciekawe, świeżutkie treści pisanych przez nas każdego dnia.

Przepis na pieczony udziec z indyka

Składniki:

  • udziec z indyka (ok. 1,5–2 kg, z kością i skórą)
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oliwy lub oleju
  • 1 łyżka musztardy francuskiej
  • 1 łyżeczka soli
  • ½ łyżeczki pieprzu
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • kilka gałązek świeżego rozmarynu
  • ½ szklanki bulionu lub wody

Przygotowanie:

  1. Umyj udziec z indyka, osusz ręcznikiem papierowym. 
  2. W miseczce wymieszaj oliwę, przeciśnięty przez praskę czosnek, musztardę, sól, pieprz i paprykę.
  3. Natrzyj dokładnie całą powierzchnię mięsa przygotowaną pastą. Wsuń też trochę marynaty pod skórę – mięso będzie jeszcze bardziej aromatyczne.
  4. Włóż udziec do naczynia żaroodpornego. Obłóż gałązkami rozmarynu i podlej bulionem lub wodą.
  5. Przykryj naczynie (może być folią aluminiową) i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C. Piecz pod przykryciem przez 1,5 godziny.
  6. Po tym czasie zdejmij przykrycie i piecz jeszcze 30-40 minut, żeby skórka się przyrumieniła. Co jakiś czas polej mięso sosem z dna naczynia.
  7. Po upieczeniu odstaw udziec na 15 minut, zanim go pokroisz – mięso „odpocznie” i będzie bardziej soczyste.

Smacznego!