Są takie smaki, których się nie zapomina, a ogórki małosolne z pewnością do nich należą. Chrupiące, pachnące koperkiem i czosnkiem, z lekką ostrością chrzanu — po prostu letnia klasyka, której nie sposób się oprzeć. A jeśli chcesz, żeby wychodziły idealne za każdym razem, zapamiętaj zasadę 2:2:2. Dzięki niej małosolne zawsze wychodzą chrupiące i twarde, a do tego idealnie wyraziste i pachnące.
Jak zrobić ogórki małosolne? Sprawdzona metoda 2:2:2
Zasada 2:2:2 to najwygodniejszy sposób na ogórki małosolne. Co oznacza? To po prostu 2 kg świeżych ogórków gruntowych na 2 litry zimnej wody i 2 czubate łyżki soli kamiennej niejodowanej. Do tego jeszcze tylko obowiązkowy zestaw przypraw, czyli liść i kawałek korzenia chrzanu, kilka ząbków czosnku i baldachy kopru, a całość pójdzie raz-dwa.
Przy tych proporcjach nie da się popełnić błędu. Sól nie zdominuje smaku, ale odpowiednio zakonserwuje ogórki i zacznie proces fermentacji. A ty nie musisz się zastanawiać, ile dać soli na litr, ani ile ogórków jeszcze wejdzie do słoika. Proste liczby, które zapamiętasz od razu i nigdy ci się nic nie pomyli.
Jakie ogórki wybierać, żeby chrupały?
Same proporcje na zalewę to jednak nie wszystko, bo trzeba zacząć od wyboru dobrych ogórków. Nie każdy się nadaje, a zdecydowanie najlepsze są te niewielkie. Powinny być twarde w dotyku, z wyraźnymi wypustkami.
Omijaj te, które mają miękkie końcówki albo są zbyt duże — będą puste w środku i szybko się rozmiękczą. Warto też je wcześniej dokładnie wypłukać i na godzinę zanurzyć w zimnej wodzie. Dzięki temu lepiej chłoną zalewę i nie tracą jędrności.
Co zrobić, żeby ogórki małosolne nie spleśniały?
Pleśń bierze się z zabrudzeń i braku higieny, a nie z samej fermentacji, dlatego najważniejsza zasada to czystość. Pamiętaj więc, że słoik lub naczynie z kamionki trzeba wcześniej dokładnie wymyć i wyparzyć. Dbałość o naczynie nie wystarczy, bo same ogórki też trzeba bardzo dokładnie wypłukać, czosnek obierać, a koperek przelać zimną wodą, aby usunąć ewentualne zanieczyszczenia.
Warto też dopilnować, żeby wszystkie składniki były zanurzone w zalewie, bo jeśli tylko coś wystaje ponad powierzchnię, niemal od razu zaczyna się psuć. W tym celu możesz na samym wierzchu słoika ułożyć kawałek korzenia chrzanu, który nie tylko doda smaku i aromatu, ale także niejako przytrzyma wszystkie składniki pod poziomem solanki.


















