Kiedy masz w ogrodzie świeżą miętę, nie musisz jej tylko suszyć do herbaty. Możesz zrobić z niej coś, co zaskoczy gości i domowników. Kandyzowane liście mięty to pomysł banalnie prosty, ale dający efekt jak z drogiej cukierni. Pięknie wyglądają na wysokim torcie, chrupiącej bezie czy kremowym deserze lodowym, c co najważniejsze, zrobisz je w domu i to bez specjalnych sprzętów.

Efektowne listki jak z obrazka

Do zrobienia kandyzowanej mięty potrzebujesz świeżych listków, białka jajka i drobnego cukru. Z tego prostego zestawu składników powstanie coś, co zachwyci każdego łasucha i zrobi wielkie wrażenie na stole. Kandyzowana mięta świetnie komponuje się bowiem nie tylko jako dekoracja ciast, ale i z deserami na zimno, na przykład lodami czy sernikiem bez pieczenia. Możesz też ozdobić nią szklanki z lemoniadą, mrożoną herbatą albo koktajlem z truskawek, a będą wyglądały jak z katalogu.

Jak zrobić kandyzowane liście mięty?

Sam proces przygotowania to bułka z masłem. Wszystko można podzielić na kilka prostych kroków:

  1. Zacznij od zebrania liści i delikatnie oderwij je od łodyżek, starając się nie uszkodzić ich kształtu. Potem opłucz je w zimnej wodzie i osusz papierowym ręcznikiem. Muszą być całkowicie suche, zanim zaczniesz działać dalej.
  2. Teraz ubij białka, ale nie chodzi tu o sztywną pianę, jak do bezy. Wystarczy, że lekko ubijesz białko widelcem, aż zrobi się piankowe i lekko spienione.
  3. Na koniec delikatnie, najlepiej za pomocą pędzelka kuchennego, smarujesz każdy listek po jednej i drugiej stronie pianą i posypujesz drobnym cukrem. 
  4. Tak przygotowane listki układaj na papierze do pieczenia. Postaraj się, żeby się nie stykały – wtedy lepiej wyschną i będą miały równomierną strukturę.
  5. Najlepiej zostawić je w suchym, przewiewnym miejscu na minimum 24 godziny. Nie przyspieszaj tego procesu suszeniem w piekarniku – wtedy liście mogą stracić kolor albo się skurczyć. Naturalne suszenie sprawi, że zachowają intensywną zieleń i staną się cudownie chrupiące.

Jak przechowywać kandyzowaną miętę?

Po wyschnięciu kandyzowane listki z łatwością odkleją się od papieru. Przechowuj je w szczelnym słoiku lub puszce – najlepiej w chłodnym i suchym miejscu. W takich warunkach mogą leżeć nawet kilka tygodni i nic im się nie stanie. Będą sztywne, lekko połyskujące i pachnące, a więc idealne do udekorowania bitej śmietany, sernika na zimno, babeczek, a nawet koktajli z lodem.