Wychodzę z założenia, że nawet w trakcie „redukcji” nie trzeba przy tym cierpieć. Da się to zrobić w przyjemny sposób. A w dodatku w wersji keto, jeśli zwracasz na ten aspekt uwagę. Ta niewielka przekąska gości wśród moich zapasów na stałe od marca tego roku. Nieraz już ratowała mi humor w trudniejszych chwilach. Najbardziej smakuje mi z mocnym espresso. Wcinam ją na drugie śniadanie i już nie grzebię po innych szafkach w poszukiwaniu czegoś słodkiego. To też solidny zamiennik zwykłych ciastek  i zawsze coś innego niż owoce. A bądźmy szczerzy, czasami, nawet gubiąc kilogramy, chce się zjeść coś, co zaliczyć można do kategorii wypieków, a nie kolejny owoc. 

Ciastko Frank & Oli KETO - sama przyjemność

Ciastko Frank&Oli w wersji Kokos&Orzech Nerkowca należy do moich ulubionych z całej serii, choć zdarza mi się też kupować inne. Ciasteczko nie było pieczone, jest dość wilgotne, mięciutkie i delikatne. To podobny typ ciastek, co dawne gotowane ciastka owsiane z PRL, ale o innym składzie. Wyczuwalne są kawałki orzechów - w sam raz do rozgryzienia. Jest bezglutenowe, odpowiednie dla wegan i ma sporo błonnika - 1 sztuka zawiera niemal 17 g. A to wszystko na słodko, czyli najprzyjemniej.

Redakcja MojeGotowanie.pl zdjęcie własne

Ciasteczko kokosowe jest płaskie i łatwo się kruszy. Biorąc je w drogę, trzeba uważać, by go nie zgnieść, bo jest też dość miękkie i ma wilgotną konsystencję. Najlepiej nosić je na wierzchu w torbie czy plecaku. Ja zwykle zjadam je w domu, a podczas upału, by nie zaczęło się rozpływać, trzymam je w lodówce. Podobnie robię z innymi ciastkami tej marki.

Jaki skład mają ciasteczka?

Ciastko jest przede wszystkim (jak dla mnie) bardzo słodkie, choć nie zawiera ani grama dosypanego cukru czy słodzików. Jedyne cukry to te, które składniki zawierają naturalnie. Wiórki kokosowe są naturalnie słodkie, nerkowce solo - jak dla mnie, również. A co dokładnie jest w składzie? 

  • 36% kokosa (miąższ i wiórki)
  • błonnik z korzenia cykorii
  • mąka migdałowa
  • orzechy nerkowca (6%)
  • emulgator (lecytyny z rzepaku, sól himalajska)

I tyle, nic dodać, nic ująć, Nie ma się do czego przyczepić. Nawet, gdyby bardzo się chciało. A tutaj makroskładniki:

Redakcja MojeGotowanie.pl zdjęcie własne

Inne bezcukrowe ciastka tej marki to m.in.: 

  • ciastko KETO sezamowe (z tahini)
  • ciastko KETO z masłem orzechowym (peanut butter)
  • ciastko KETO o smaku sernika i białej czekolady
  • wegańskie ciastko proteinowe Żurawina & Wanilia 

Zdecydowanie jest w czym wybierać - kokos dla wybrednych nie będzie jedyną opcją. Sama mam na oku również inne do wypróbowania. 

Ile kosztują ciastka bez cukru Frank&Oli i gdzie je kupić? 

Koszt jednego ciasteczka to ok. 3,99 zł, choć bywają też w promocji (taniej w wielosztukach). Niby sporo, ale z drugiej strony, zalet jest sporo. Jeśli potraktujesz takie ciastko jako jednorazową przekąskę - jak batona, i nie będziesz sięgać po kolejne sztuki, można sobie na nie pozwolić bez wizji bankructwa. Da się je kupić w Lidlu, w Kauflandzie, w Biedronce, ale też nawet w Żabce przy kasach. Tego typu pakowane pojedynczo, płaskie ciastka widuję też w Aldi - choć innej marki (najczęściej własnej). W Aldi dostaniesz na pewno zamiennik dokładnie tej wersji - kokosowej z nerkowcem.